Polak z wyboru w końcu będzie jako Polak na boisku PlusLigi
O to, aby Aliaksiej Nasewicz mógł grać z polską licencją Trefl Gdańsk zabiegał już w trakcie jego debiutanckiego sezonu w PlusLidze - 2022/2023. Pochodzący z Grodna siatkarz występował jako zawodnik zagraniczny, przynależący do federacji białoruskiej. Latem 2023 roku, a także od najbliższych rozgrywek ligowych będzie już jednak grał z licencją Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Aleks już wcześniej miał polskie dokumenty takie jak paszport, jednak na boisku pod tym kątem najważniejsza jest przynależność do federacji - wyjaśnia Justyna Gdowska, rzeczniczka Trefla Gdańsk.
- Bardzo się cieszę, że formalności związane ze zmianą przynależności siatkarskiej Aleksa zostały pozytywnie zakończone. Całą procedurę związaną z tym działaniem i wszelkie formalności rozpoczęliśmy w styczniu tego roku, w pierwszej połowie marca uiściliśmy wymagane opłaty do FIVB i białoruskiego związku, łącznie w kwocie blisko 100 tys. złotych. Wiedzieliśmy, że formalności będą trwać, wielokrotnie kontaktowaliśmy się z przedstawicielami światowej federacji, mając nadzieję, że uda się ten proces przyspieszyć, tak by Aleks miał zmienioną licencję jeszcze w trakcie sezonu PlusLigi. Nie było to jednak proste, takie decyzje najczęściej podejmowane są podczas posiedzeń zarządu światowej federacji, a najbliższe było w czerwcu. Bardzo się cieszę, że czerwcowe zakulisowe informacje się potwierdziły w oficjalnym piśmie, które otrzymaliśmy z FIVB i Aleks występuje już jako Polak. To dla nas bardzo ważna decyzja pod kątem sezonu ligowego, ale także świetna wiadomość dla reprezentacji Polski U21, z którą Aleks od kilku tygodni przygotowuje się do mistrzostw świata, które rozpoczynają się 7 lipca w Manamie w Bahrajnie – opowiedział o całej procedurze Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Aliaksiej Nasewicz to siatkarz z dużym potencjałem. W rozgrywkach 2022/2023 dostawał szanse łącznie w 19 meczach PlusLigi. Indywidualnie najlepiej wyszło mu spotkanie z Jastrzębskim Węglem, w którym zdobył 13 punktów. Dodajmy, że łącznie zapisał w statystykach 30 punktów. Występował w roli zmiennika, ponieważ w najwyższej lidze w Polsce obowiązuje limit obcokrajowców. Jednocześnie na boisku może przebywać trzech siatkarzy bez polskiej licencji. Trudno to było pogodzić, kiedy do dyspozycji trenera Trefla byli reprezentanci swoich krajów - Niemiec Lukas Kampa, Argentyńczyk Jan Martinez Franchi i Australijczyk Luke Perry.
20-latek do Gdańska przeniósł się wraz z rodziną z przygranicznego Grodna. Postanowił na stałe związać się z Trójmiastem. Jako 15-latek rozpoczął treningi z GKS-em Stoczniowiec i od stycznia 2019 r. reprezentował klub w rozgrywkach młodzieżowych w kategoriach kadetów i juniorów, a od sezonu 2020/2021 grał również z seniorami w II lidze, występując w zespole Stoczniowiec Politechnika Gdańska. Wypatrzyli go tam trenerzy Trefla i w rozgrywkach 2021/2022 grał już w juniorskiej drużynie i II-ligowej żółto-czarnych.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?