Trener Adam Nocoń już w 22. minucie spotkania musiał dokonać drugiej zmiany. Najpierw, po kwadransie gry, w wyniku kontuzji boisko opuścił Sylwester Dębowski, a kilka minut później podobny los spotkał Damiana Czuprynę.
Za tego drugiego, na placu gry pojawił się debiutujący w tyskich barwach Paweł Lesik. Jednak młody piłkarz wypożyczony z Ruchu Chorzów pierwszego występu w nowej drużynie z pewnością nie zaliczy do udanych. Trwał on bowiem zaledwie 30 minut, mimo, że zmiana nastąpiła już w 22 minucie meczu. Wszystko za sprawą szybko otrzymanych dwóch żółtych i w efekcie czerwonej kartki. Zanim to nastąpiło Lesik nie wykorzystał dwóch dogodnych sytuacji.
Jedyny gol padł w 66. minucie. gdy z 40 m huknął Dominik Piotrowski i przerwał znakomitą passę tyszan.
Miedź Legnica - GKS Tychy 1:0 (0:0)
1:0 Dominik Piotrowski (66)
Sędziował Damian Skórka (Koszalin)
Widzów 1200
Miedż Siamin - Piotrowski (79. Zieliński), Kucharzak, Paszliński, Żółtowski (77) - Ochota (39. Kowal), Spaczyński, Cisse, Garuch, Bzdęga (71. Balicki) - Orłowski
GKS Tychy Kojdecki - Odrobiński, Kopczyk, Masternak, Dębowski (16. Szczypior) - Łopuch, Czupryna (22. Lesik III( 53)), Babiarz I, Feruga (73. Furczyk) - Bizacki, Jaromin
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?