W sobotni wieczór, czwórka turystów w wieku 24-30 lat (dwie dziewczyny i dwóch chłopaków), postanowiła sobie zorganizować biwak pod namiotem w partiach szczytowych Babiogórskiego Parku Narodowego - gdzie oczywiście obowiązuje zakaz biwakowania.
Temperatura odczuwalna w tej chwili wynosi tam - 20 st. C., wieje silny wiatr, widoczność jest na maksymalnie 30 metrów natomiast śniegu ok. 40-50 cm. Miejscami są zaspy śnieżne wysokości nawet metra.
Nad ranem pojawiły się problemy, turyści schodząc pobłądzili.
Jak poinformował nas Patryk Pudełko, rzecznik Beskidzkiej Grupy GOPR - Ratownikom udało się szybko odnaleźć pierwszą dwójkę turystów i ci są już sprowadzani do schroniska na Markowych Szczawinach. Gorzej z pozostałą dwójką - oni czekają na ratowników w partiach szczytowych. Dziewczyna jest silnie wychłodzona i nie może chodzić, w tej chwili ratownicy załatwiają je transport na dół.
AKTUALIZACJA:
Turyści, którzy zabłądzili podczas powrotu z biwaku w partiach szczytowych Babiej Góry zostali już sprowadzeni prze ratowników GOPR.
- Turyści podzielili się na dwie grupy. Ratownicy dotarli do pierwszej pary i sprowadzili turystów do Markowych Szczawin. Około 11.10 ratownicy dotarli do drugiej pary. Tam sytuacja była gorsza - kobieta nie była w stanie iść i musiała zostać transportowana na aki (nosze ratowników - red.). Została przekazana zespołowi pogotowia ratunkowego i przewieziona do szpitala w Suchej Beskidzkiej. Pozostała trójka turystów jest w dobrym stanie - relacjonuje Patryk Pudełko z Beskidzkiej Grupy GOPR.
To już kolejna akcja w przeciągu kilku dni na szczycie Babiej Góry!
Dokładnie tydzień temu dwójka turystów schodząc ze szczytu w kierunku przełęczy Krowiarki - pobłądziła w skrajnie ciężkich warunkach. Wezwano GOPR. Po odnalezieniu zaginionych, jeden z nich - 28-latek z Mysłowic w stanie hipotermii trafił do szpitalaczytaj więcej...
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?