Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Apelacja od wyroku dla związkowca z Tychów, który chciał seksu z 14-latką. Prokuratura: Tłumaczenia Franciszka G. są nielogiczne

Patryk Drabek
Apelacja od wyroku dla związkowca z Tychów, który chciał seksu z 14-latką
Apelacja od wyroku dla związkowca z Tychów, który chciał seksu z 14-latką ARC
Zgodnie z zapowiedzią, Prokuratura Rejonowa w Tychach złożyła apelację od wyroku dla związkowca Franciszka G. Mężczyzna został oskarżony o złożenie propozycji „obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej" osobie podającej się za 14-letnią dziewczynę. Sąd go uniewinnił.

Znany związkowiec Sierpnia 80' został oskarżony o złożenie propozycji obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej osobie podającej się za 14-letnią dziewczynę. Franciszek G. rozmawiał w rzeczywistości z 29-letnią kobietą, która podawała się za nastolatkę.

Działała jako tzw. łowca pedofilów. Najpierw korespondowała ze starszym mężczyzną za pośrednictwem internetu, później kontaktowali się telefonicznie. Umówili się na spotkanie w Tychach.

PISALIŚMY:
Znany tyski działacz związkowy Sierpnia 80 chciał uprawiać seks z 14-latką
Związkowiec z Tychów Franciszek G. przed sądem

Tam, oprócz 29-latki, pojawili się także policjanci. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie doprowadzony do tyskiej prokuratury. Usłyszał zarzut. Sam G. nie chciał z nami rozmawiać na ten temat.

CZYTAJ TEŻ:
Sąd uniewinnił związkowca, który chciał uprawiać seks z 14-latką

Przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Do sądu nie skierowanego jednak takiego wniosku, lecz akt oskarżenia. Prokurator zdecydował, że nie skieruje do sądu wniosku o skazanie bez rozprawy, ponieważ uznał, że ze względu na charakter tego czynu w takiej sytuacji „cele postępowania nie zostaną osiągnięte”.

Duży wpływ na tę decyzję miało to, że Franciszek G. był wcześniej karany za inne przestępstwo - znęcanie się nad rodziną. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.

W połowie czerwca Sąd Rejonowy w Tychach uniewinnił Franciszka G. Sędzia, uzasadniając wyrok, stwierdził, że „w wyniku tej prowokacji społecznej nie można mówić o tym, by zaistniały znamiona zarzucanego czynu”.

- Pan Franciszek nie jest osobą kryształową, ale niewielu z nas jest bez skazy. Tak naprawdę nie wiemy czy oskarżony rzeczywiście chciał umówić się z 14-latką - mówił sędzia Marcin Chrobak.

Podkreślał, że to 29-latka, która podawała się za 14-latkę, „nagabywała” Franciszka G., a on ocenił, że wysłane przez nią zdjęcie nie wskazuje na to, by miała mniej niż 15 lat. Związkowiec miał spotkać się z nią, by „zobaczyć, co z tego będzie”.

- Naszym zdaniem Franciszek G. zrealizował znamiona tego przestępstwa. Tłumaczenia mężczyzny, że chciał sprawdzić czy to prowokacja, są dla nas nielogiczne - podkreśla prokurator Monika Stalmach-Ćwikowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tychach.

Nie wiadomo jeszcze kiedy apelacja zostanie rozpoznana.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień

Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto