Ubranie nie za grube, na "cebulkę". Najważniejsze są rękawiczki. Dla dzieci wskazany jest kask, nawet rowerowy. Najpierw rozgrzewka: ćwiczymy mięśnie nóg i ramion. Jeśli to możliwe, zasuwamy po lodzie z krzesłem lub... pingwinem. Tak zaczynamy naukę.
Gdzie pojeździć?
Czego unikać podczas pierwszych kroków na lodzie? Zbyt szybkiego przebierania nogami w miejscu i odpychania się ze szpica łyżwy. Jak zachęcić dziecko? Wymyślając konkursy. Np. wyznaczyć małe odcinki do przejścia, potem do przejechania. Zacząć jeździć mogą już nawet trzylatki.
W Tychach oprócz całorocznego lodowiska przy ul. De Gaulle'a, gdzie oprócz jazdy można także pograć w hokeja. Sezonowo natomiast jak co roku do późnych godzin wieczornych można pojeździć na odkrytym lodowisku pod Żyrafą, a także na osiedlu B niedaleko Teatru Małego. Oba są sztucznie mrożone.
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?