Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tyska Pielgrzymka Piesza 2014 na Jasną Górę [ZDJĘCIA]

Sabina Gajda
XXXII Tyska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę pod kierunkiem ks. proboszcza Stefana Nowoka
XXXII Tyska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę pod kierunkiem ks. proboszcza Stefana Nowoka Jolanta Pierończyk
Tyska Pielgrzymka Piesza 2014 rozpoczęła się o 9.30.. Około 250 pielgrzymów ruszyło na Jasną Górę. Po raz 32. prowadzi ich ks. Stefan Nowok, proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej. Do celu dotrą około południa w sobotę.

Tyska Pielgrzymka Piesza 2014 liczy ok. 250 osób. Najstarsi pątnicy to 74-letnia Gizela Szojda (dzie po raz 20.) oraz 71-letni Zbigniew Makulski (idzie po raz 12.) Najmłodsi: 6-miesięczny Bartek i jego 22-miesięczna siostra Dorota.

Tyska Pielgrzymka Piesza 2014. Opinie pielgrzymów

Hanna: Idę 22. raz. W różnych lata różnie się idzie. Wszystko zależy od intencji, w jakich się idzie: błagalnych,dziękczynnych czy pokutnych, i z jakim bagażem doświadczeń z wydarzeń aktualnych i przeszłych. Wysiłek jest zależny od intencji, a nie tylko od formy psychicznej i fizycznej. Jest w tym pielgrzymowaniu potrzeba oderwania się od rzeczywistości i potrzeba bliskości z Bogiem, potrzeba pozostawienia dobytku i wyruszenia z samym plecakiem. Całe życie jest pielgrzymką, ale tylko te parę dni oderwanych od rzeczywistości i problemów daje możliwość skupienia się na istocie życia w drodze do wieczności. Pielgrzymka oprócz trudności i zmęczenia daje spokój ducha, uspokaja i uczy życia. 22 lata temu szłam po raz pierwszy z 7- letnią córką. Bardzo się bałam tej drogi, a dzisiaj, z perspektywy czasu, widzę, że były to sztuczne problemy. Wszędzie są ludzie, którzy pomogą, nie jest się samym. Duże znaczenie ma sposób, w jaki jesteśmy witani i przyjmowani przez ludzi, którzy od lat odstępują nam swoje mieszkania z zaufaniem i dbają o to, byśmy przez te kilka godzin dobrze wypoczęli. W tym roku mam intencję dziękczynno-błagalną.

Teresa Niemiec-Kocuba Idę 6. raz. Z duchem czasu się idzie, przyjemnie. Ludzie śpiewają i wtedy zapomina się o tym, że się idzie. Każdy ma swoją intencję. Inni ludzie proszą nas o modlitwę. Może Matka Boska Częstochowska tak nas ciągnie do siebie. Ja idę z intencją o dalsze zdrowie, kończę 65 lat. Jestem szczęśliwa, że mogę jeszcze iść. Nogi muszą być zdrowe do takiej trasy.

Helena Urbańczyk: To jest mój 3. raz. Nie narzekam, nogi mnie nie bolą, serce mam zdrowe. Każdy się stara przejść tę trasę. Jeśli się ma głęboką wiarę, a także jeśli idzie się w pewnej intencji to to dodaje siły. Np. z prośbą o zdrowie.

Urszula: 17. raz idę. Zaczęło się od pielgrzymki dziękczynnej za zdanie matury. Dla mnie nie jest to wysiłek, chociaż to też zależy od pogody. Pani, która ma 77 lat zawsze nas żegna tutaj i wita w Częstochowie. Płacze, że nie może iść z nami. Coś w tym jest. To siedzi w nas, ta potrzeba. To są takie czterodniowe rekolekcje, dla nas i dla Boga. Tylko Bóg i ja. Nasze prośby, nasze dziękczynienia. Jest co czas na zastanowienie się nad sobą i swoim życiem. Na zatrzymanie się na chwilę.

Józef Biolik: Byłem już kilkanaście razy. Celowo nie liczę. Na znak protestu powiedziałem sobie, że nieważne, ile razy się idzie, ale żeby iść. Pierwszy raz byłem na pielgrzymce w 1993 roku. Wysiłek zależy od pogody i od nastawienia. Jeśli jest ważna intencja, to wtedy nie czuć zmęczenia. Człowiek przychodzi na Jasną Górę, klęka i zastanawia się, kiedy ta trasa przeminęła. Najłatwiejsze są pielgrzymki dziękczynne. Przy błagalnych jest znacznie trudniej. Matka Boska w Częstochowie przywołuje. Kiedy po raz pierwszy klęka się przed obrazem, tego nie da się opisać. To jest takie osobiste spotkanie. Pielgrzymka daje siłę i radość. Siłę do znoszenia dalszych trudności i przeciwności życia.

Tyska Pielgrzymka Piesza 2014 przez radio

W tym roku zostało uruchomione specjalne radio internetowe dla osób, które nie mogą wziąć udziału w pielgrzymce do Częstochowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto