18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy - Ciarko PBS Bank Sanok 3:4. Złoty medal ucieka tyszanom [ZDJĘCIA]

[email protected]
GKS Tychy - Ciarko PBS Bank KH Sanok 3:4. W Tychach jedyne mistrzostwo kraju hokeiści wywalczyli w 2005 roku. Doskonale wiedzą o tym kibice, którzy przed meczem głośno śpiewali o tym, że już dziewięć lat czekają na tytuł.

Początek spotkania zdawał się wskazywać, że fani GKS wreszcie mogą się doczekać drugiej korony, bowiem Jarosław Rzeszutko już w 30 sekundzie gry zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Napastnik tyszan, który był bohaterem pierwszej tercji, zmienił lot krążka po potężnym uderzeniu Pavla Mojżisza z niebieskiej linii.

Gospodarze dominowali na lodzie w pierwszej odsłonie. Świetnej okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał Josef Vitek. Wystarczyła jednak chwila nieuwagi, by Sanok doprowadził do wyrównania. Robert Kostecki strzałem po lodzie zaskoczył niezbyt skoncentrowanego Stefana Żigardy’ego. GKS grał jednak w tej tercji naprawdę dobrze nie dając się prowokować Kanadyjczykom z Ciarko, a gdy goście grali w osłabieniu, bo tradycyjnie już w finałowej rywalizacji karę złapał bramkarz John Murray, tyszanie znów objęli prowadzenie po zespołowej akcji. Michał Kotlorz wyłożył krążek Rzeszutce, a ten po raz drugi wpisał się na listę strzelców.

W drugiej tercji role się odmieniły i to sanoczanie byli teraz drużyną znacznie lepszą udokumentowując swoją przewagę dwoma bramkami. GKS przetrzymał wprawdzie okres czterominutowej gry w osłabieniu, ale później w gąszczu przed bramką tyszan lukę znalazł Marcin Biały i po podaniu krążka zza bramki przez Rafała Ćwikłę z bliska wepchnął go do siatki. Trzeci gol dla Ciarko był dziełem Samsona Mahboda, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem po sprytnym podaniu Marka Strzyżowskiego.

W ostatniej tercji gospodarze starali się wyrównać. Pojedynki sam na sam z bramkarzem przegrali Marcin Kolusz i Jakub Witecki. Atakujący tyszanie zapomnieli o obronie, co skwapliwie wykorzystał Michael Danton zmieniając lot krążka po strzale Kosteckiego i zdobywając czwartego gola dla gości. GKS szybko odpowiedział trafieniem Kolusza, ale w końcówce nie mógł wycofać bramkarza, bo najpierw na ławkę kar powędrował Łukasz Sokół, a później Tomasz Malasiński i goście przez blisko minutę grali w piątkę przeciwko trójce tyszan.

Piąty mecz finałowy: GKS Tychy - Ciarko PBS Bank KH Sanok 3:4 (2:1, 0:2, 1:1).

Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 3-2 dla Ciarko. Szósty mecz w czwartek w Sanoku.

Bramki: 1:0 Jarosław Rzeszutko (1), 1:1 Robert Kostecki (7), 2:1 Jarosław Rzeszutko (11), 2:2 Marcin Biały (29), 2:3 Samson Mahbod (35), 2:4 Mike Danton (54), 3:4 Marcin Kolusz (55).

Kary: GKS - 8, Ciarko - 6 minut. Widzów 3 500.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto