Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca nie zapanował nad pojazdem i dachował

Marek Joachimiak
Kierowca volkswagena caddy najpierw zahaczył prawym kołem o pobocze, później przejechał przez lewy pas ruchu, ściął drewniany słup energetyczny, po czym dachował na środku drogi.

Dyżurny Ochotniczej Straży Pożarnej w Wieleniu około godziny 13:00 otrzymał informację o wypadku do jakiego doszło przy wylocie z Wielenia w kierunku Drawska. Na miejsce udały się dwie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, pogotowia i policji.

Materiał filmowy w serwisie Glos.tv

Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielali miejscowi strażacy oraz lekarze Szpitala Powiatowego w Trzciance.

Z ustaleń policji wynika, że kierowca samochodu marki volkswagen caddy, na konińskich rejestracjach, wjeżdżając w zakręt od strony Drawska, zahaczył prawymi kołami o pobocze i właśnie wtedy stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na lewy pas ruchu, wjechało w przydrożny rów i sunęło w nim około 100 metrów.

Po drodze samochód staranował drewniany słup energetyczny i dachował na lewym pasie ruchu. Na drodze w tym czasie nie znajdował się żaden inny pojazd. Kierowca i pasażer samodzielnie wyszli z pojazdu. Jednak lekarze zadecydowali o przewiezieniu jednego z nich do Szpitala Powiatowego w Trzciance.

Strażacy musieli odłączyć akumulator oraz zabezpieczyć kierownicę przed wystrzałem poduszki powietrznej, ponieważ nie wystrzeliła ona w momencie uderzenia. Dodatkowo zabezpieczyli wyciekające płyny.

Kierowca pojazdu był trzeźwy, a utrudnienia na drodze trwały około półtora godziny. W tym czasie ruchem kierowali strażacy oraz funkcjonariusze policji.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czarnkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto