Komunię przyjęła 16 maja 1965 roku w kościele Jana Chrzciciela w Tychach. Była to wczesna komunia. - Pamiętam tę swoją długą suknię z wyhaftowanym napisem IHS, mirtowy wianek, który trzeba było trzymać na talerzu z wodą, żeby nie wyschnął - wspomina. - I wydaje mi się, że chyba byliśmy bardziej przejęci tą całą uroczystością niż potem nasi koledzy w drugiej klasie, którzy moim zdaniem bardziej się jakoś wiercili podczas mszy.
Niedziela 16 maja 1965 roku była ciepłym dniem. Gabriela, wówczas Górska, szła z rodzicami do kościoła pieszo, z alei Bielskiej. Kościół Jana Chrzciciela stał wtedy samotnie w szczerym polu.
Prezenty? - Owszem, czekało się na zegarek - przyznaje. - Zegarek był takim sztandarowym prezentem komunijnym. Dzieci rzeczywiście czekały na komunię, żeby go mieć. Pamiętam też, że dostałam parasolkę, z której byłam bardzo dumna i wiem, że zabrałam ją na nieszpory. Na komunię ofiarowało się też dzieciom medaliki złote lub srebrne, ja akurat dostałam srebrny.
Wśród komunijnych prezentów pani Gabrieli była piękna filiżanka wypełniona słodyczami. - Najtrwalszą pamiątką okazał się jednak specjalny album na zdjęcia, do którego zostały wklejone moje zdjęcia z tamtej uroczystości - mówi.
W pamięci pozostała też radość z białego tygodnia, podczas którego codziennie można było przebierać się w ten niecodzienny strój i chodzić w nim do kościoła. Wszystko było takie niezwykłe, choć skromne.
*TAKIEJ BIJATYKI NIE BYŁO W KATOWICACH OD LAT! ANTYFASZYŚCI KONTRA POLICJA - ZOBACZ ZDJĘCIA i FILMY
*EGZAMIN GIMNAZJALNY 2012 - SPRAWDŹ JAK CI POSZŁO, ZOBACZ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?