Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mały Asyż: Jedenasty rok budowania. W Tychach powstaje wyjątkowa świątynia

Jolanta Pierończyk
O. Wawrzynie cJaworski i scena Zmartwychwstania
O. Wawrzynie cJaworski i scena Zmartwychwstania Jolanta Pierończyk
Wiosna. O. Wawrzyniec Jaworski wrócił do budowy kościoła. Zimowe rzeźbienie skończone. W ciągu kilkunastu zimowych tygodni powstały płaskorzeźby przeznaczone do dekoracji muru kolumbarium. Są to sceny Zmartwychwstania i Bożego Narodzenia. Zmartwychwstanie już gotowe do wmurowania. Bożemu Narodzeniu brakuje jeszcze kilku elementów. Będzie się czym zająć w razie jakiegoś przestoju w budowie

Zaczyna się kolejny sezon wznoszenia tej niezwykłej świątyni w Tychach. W tej chwili trwa ocieplanie dachu od środka, które zniknie pod boazerią. Zaczęło się też budowanie chrzcielnicy w kruchcie przy wejściu do kościoła. Będzie to swoista ośmioboczna kapliczka, której dach będzie widoczny z zewnątrz pomiędzy dwiema wieżami nad głównym wejściem.

- Najważniejsze i najtrudniejsze prace czekają nas przy budowie prezbiterium – mówi o. Wawrzyniec, główny budowniczy kościoła. – Musi powstać ołtarz, tabernakulum i na pewno będą ikony. Na jednej z nich znajdzie się Chrystus Pantokrator, czyli Wszechwładca.

To najważniejsze miejsce w kościele jest jeszcze na etapie prac koncepcyjnych. Wiadomo: musi się tu skupić wszelka możliwa symbolika tworząca właściwą atmosferę do sprawowania Eucharystii. – To musi być coś takiego, jakby całe niebo się z nami w tym momencie łączyło – mówi o. Wawrzyniec. – Jest nad czym myśleć. Mamy kilka koncepcji, jeszcze nie dokonaliśmy ostatecznego wyboru.

W tym roku zbliża się zakończenie dwóch głównych wież.
– Ta końcówka będzie najtrudniejsza, bo w tym finałowym miejscu wieże mają się trochę rozchylać na kształt gwoździ – tłumaczy franciszkanin. – To prawdopodobnie przejdzie na przyszły rok.

Kościół nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Coraz lepiej widać zamysł architekta. Prace trwają w wielu miejscach. Już swoje dzieło zaczęli szklarze, już robią się drzwi. – Chcemy wreszcie zamknąć cały obiekt – mówi o. Wawrzyniec. – Żeby tu wreszcie ustaliła się wilgotność, która w tym miejscu będzie panować.
Trzeba pomyśleć o ogrzewaniu, oświetleniu… To wszystko trzeba zrobić. Jak szybko? To zależy od funduszy.

Do zrobienia jest jeszcze ogromny krzyż, który będzie stropem kościoła dolnego. To będzie wielka ikona o powierzchni ok. 100 m kw. Namaluje go Weronika Ratajska, córka projektanta m.in. kościoła bł. Karoliny oraz pomnika katyńskiego, który przy nim stanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto