Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parafia św. Ojca Pio w Mąkołowcu. 5 lat budowania. Drewniany jubileusz

Jolanta Pierończyk
Parafia św. Ojca Pio w Mąkołowcu
Parafia św. Ojca Pio w Mąkołowcu Jolanta Pierończyk
Parafia św. Ojca Pio w Mąkołowcu. 5 lat budowania, czyli drewniany jubileusz. Pierwsza łopata została wbita 7 sierpnia 2010 r. Kościół i inne obiekty parafialne powstają wg projektu architekta Roberta Wojteckiego, pod okiem ks. proboszcza Dariusza Gadomskiego.

Dziś mija dokładnie 5 lat od wbicia pierwszej łopaty pod budowę parafii św. o. Pio w Mąkołowcu.
Zaczęło się od budowania domu parafialnego, a w nim tymczasowej kaplicy, rok temu ruszyła budowa kościoła.
Dom parafialny jest już prawie gotów, w tej chwili mistrzowsko obkłada go cegłą Tadeusz Kulpiński. Kiedy powstanie kościół, w domu parafialnym – jedynym obiekcie użyteczności publicznej w Mąkołowcu – będą mogły odbywać się spotkania towarzyskie i rodzinne.
Kiedy kościół będzie gotów? Na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. – Rok temu marzyłem, żeby doprowadzić budowę do stanu zero. Udało się. Czas pozwolił na rozpoczęcie wznoszenia murów. Zrobiliśmy jakby obrys kościoła, o wysokości metra, może trochę więcej. Teraz ciągniemy mury do góry – mówi ks. proboszcz Dariusz Gadomski.
- Budujemy metodą bardzo tradycyjną, z tradycyjnej cegły o wymiarach 6x12x25 cm, którą kupujemy w najbliższej cegielni znajdującej się w Łące (sołectwo pszczyńskie). Budowa z tak małych elementów jest bardzo żmudna, a do tego każda cegła musi być położona z ogromną starannością, bo tu nie będzie tynków. Budujemy na gotowo – mówi architekt Robert Wojtecki.
Mury rosną w takim tempie, na jakie pozwalają warunki pogodowe (upały trochę spowalniają budowę), siły i pieniądze. Ale proboszcz jest zadowolony.
- W tym roku udało się nawet zrobić fundamenty zaplecza parafialnego, w którym znajdzie się m.in. kancelaria, czego nie planowaliśmy. Tu też już rosną mury. Budowanie jest tu jednak łatwiejsze, bo elementy większe, a na dodatek zginą pod tynkiem, więc nie trzeba aż takiej precyzji, z jaką układa się cegły w murach kościoła – mówi ksiądz.
Jak na pięć lat budowania od zera, efekty imponujące. – Najważniejsze jednak, że ta budowa integruje tutejszą społeczność. Ludzie zaczynają się czuć wspólnotą. To bardzo ważne, a jednocześnie dużo trudniejsze niż wznoszenie murów – mówi architekt.
Integracji służą też m.in. festyny parafialne. Najbliższy już 20 września. Tydzień później odbędzie się kolejny odpust. Pomiędzy tymi imprezami, 23 września parafia przeżywać będzie liturgiczne wspomnienie swojego patrona z okazji 47. rocznicy jego śmierci. a

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto