Przebudowa DK 1 w Tychach. Jeszcze cały rok utrudnień?

Przebudwa DK 1, a ściślej mówiąc, termin jej zakończenia będzie dziś tematem spotkania władz Tychów z dyrektorem Tomaszem Sikorą, dyrektorem segmentu budownictwa infrastrukturalnego konsorcjum firm Polimex-Mostostal w Warszawie.

- Żądamy harmonogramu rzeczowo-finansowego , z którego by wynikało, że przebudowa DK 1 zostanie zakończona 30 czerwca 2014 roku - mówi Mieczysław Podmokły, zastępca prezydenta ds. infrastruktury technicznej.

Termin ten został podany przez Polimex-Mostostal początkiem kwietnia i miasto chce, by został dotrzymany.

- _Nie możemy pozwolić na dalsze opóźnienia w przebudowie DK 1_i - mówi wiceprezydent Mieczyslaw Podmokły.

Jesli wszystko dobrze pójdzie, po dzisiejszym spotkaniu rozpoczną się przygotowania do aneksu do umowy o przebudowie DK 1 zawartej latem 2011 roku. Zgodę na taki aneks musi wyrazić Centrum Projektów Unijnych w Warszawie. Czas oczekiwania na taką zgodę sięga dwóch miesięcy. Aneks do pierwotnej umowy o przebudowie DK 1 będzie mógł być więc podpisany nie wcześniej jak na przełomie września i października. I to już będzie termin nieprzekraczalny.

A co słychać na DK 1?

Wczoraj zaczęło się wykładanie asfaltu na kolejnym odcinku. Tym razem jest to odcinek od ul. Modrzewskiego do wiaduktu nad torami PKP. - Jeśli nie będzie przeszkód w postaci ulewnych deszczy, do końca miesiąca asfalt na tym odcinku ma być gotów i wtedy ruch będzie przełożony na drugą stronę - mówi Agnieszka Kijas z Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach.

Jak nas zapewnia, w tej chwili roboty na DK 1 idą normalnym rytmem. Są ludzie, są maszyny. Jedynym problemem może być tylko pogoda.

W tej chwili do wykładania asfaltu przygotowywana jest druga strona odcinka od granicy lasu do węzła z S 1. Stara część już jest rozebrana i zaczęło się wykładanie kruszywa. Na tym odcinku jeździ się już po nowym asfalcie.

Ruch po nowym asfalcie odbywa się też na odcinku od ulicy Przemysłowej do ul. Sikorskiego, druga część jezdni, dotąd używana, jest w tej chwili rozbierana. Częściowo rozebrany jest także most nad Potokiem Tyskim.

Roboty na DK 1 postępują, widać, że coś się dzieje, ale - jak mówi wiceprezydent Mieczysław Podmokły - nie są stysfakcjonujące ani tempo, ani zakres prac.

Na plac budowy wykonawca wszedł jesienią 2011 r. Pierwszy kamień milowy miał być gotowy na 12 maja, drugi - na 8 listopada. Pierwszy został oddany z 4-meisięcznym opóźnieniem, drugi miał być gotów do końca 2012 r., a tu czerwiec i ciągle go nie ma.