Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Służba zdrowia w Tychach. Jak długo czeka się na wizytę u specjalisty?

JOL
Sprawdziliśmy: średnio - dwa-trzy miesiące. Najdłuższe kolejki są do kardiologa, najłatwiej dostać się m.in. do geriatry

- Do laryngologa? Może być pojutrze – słyszymy w NZOZ Żwaków w Tychach. – Z neurologiem już gorzej. Mogę zapisać dopiero na maj. Chyba, że pani znajdzie na mieście wcześniejszy termin…

Wygląda na to, że wcześniejszego terminu nie będzie nigdzie. W szpitalu wojewódzkim do neurologa czeka się dwa miesiąca, a do neurologa dziecięcego – nawet trzy. W Centrum Medycznym Hipokrates też zapisują na przełom kwietnia/maja. W NZOZ Optima – to samo.

Można oczywiście – jako że w Tychach wszystkie przychodnie są niepublicznymi zakładami opieki zdrowotnej – skorzystać z porady odpłatnej. W NZOZ Żwaków do każdego specjalisty płaci się 50 zł. – Ale chętnych nie ma – mówi dyrektor Andrzej Mitka.

Jeszcze trudniej niż do neurologa jest dostać się do kardiologa, tym bardziej, że jest ich w tym roku mniej w mieście. Poradnię kardiologiczną zlikwidowano np. w NZOZ Żwaków. – Narodowy Fundusz Zdrowia nie podpisał z nami kontraktu na porady kardiologiczne, choć przez osiem lat mieliśmy tu i kardiologa, i pacjentów – mówi dyrektor Mitka.

Szpital wojewódzki natomiast kontrakt ma, ale nie ma lekarza. Przyjmuje tylko jeden i do końca roku już do niego nie ma zapisów. Chyba, że w końcu znajdzie się drugi. Wtedy zapisy znowu ruszą.

W szpitalu miejskim na wizytę u kardiologa trzeba czekać do lipca. Gdyby ktoś chciał od zaraz, poza kolejnością, to trzeba by zapłacić 80 zł, a u ordynatora – nawet 150 zł.

W Centrum Medycznym Arka-Med do jednego kardiologa można się zapisać na koniec lipca, do drugiego – na połowę września. Poza kolejnością, odpłatnie, wizyta kosztuje 80 zł.

Jeśli ktoś może czekać do końca sierpnia, może się zapisać do kardiologa w „Optimie”.

Niełatwo też dostać się do endokrynologa. W szpitalu wojewódzkim już na ten rok nie zapisują.
Do gastrologa w szpitalu miejskim zapisy są na kwiecień. W Centrum Medycznym Arka-Med wyczerpano limit do końca półrocza. Następne zapisy ruszą dopiero w lipcu. A wizyta płatna to koszt 100 zł.

Z naszego małego sondażu wynika, że najłatwiej dostać się do laryngologa, geriatry, specjalisty od chorób metabolicznych, ginekologa, tu i ówdzie do dermatologa (na bieżąco np. w NZOZ Optima i Arka-Med) czy ortopedy oraz okulisty (na bieżąco będzie można też zapisać się w „Optimie”, gdy dojdzie drugi lekarz). Czas oczekiwania – w najgorszym razie do dwóch tygodni lub do miesiąca. Do diabetologa w CM Arka-Med można się dostać jeszcze w marcu, w szpitalu miejskim – w kwietniu.

Przychodzących teraz do rejestracji najczęściej rejestruje się w Tychach na kwiecień/maj. Tak jest np. z reumatologiem w „Optimie” (ale w CM Arka-Med wystarczy poczekać miesiąc). Tak jest z onkologiem w szpitalu miejskim. Tak jest ze wspomnianymi na początku neurologami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto