Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na DK1 w Kobiórze. Dwie osoby nie żyją

MP
ARC
Śmiertelny wypadek na DK1. Dwie ofiary śmiertelne i dwie ranne w wypadku na DK1 pomiędzy Kobiórem a Promnicami. Wiadomo, że kierowcą był 29-letni mieszkaniec Tychów. Jechał z trzema osobami. Podczas wypadku dwie z nich wypadły z samochodu. Obie nie żyją. Trzeci pasażer i sam kierowca są ranni. Trafili do szpitala.

Do wypadku doszło dziś, 12 sierpnia, ok. godz. 13.50. Z niewiadomych na razie przyczyn honda civic wypadła z trasy na na 573 kilometrze DK1 (koło Kobióra) i uderzyła w drzewa.

To ok. jednego kilometra za zjazdem do Promnic. Ruch w kierunku Bielska-Białej był utrudniony do ok. godz. 17. Odbywał się jednym pasem.

- Do zdarzenia doszło na odcinku drogi biegnącym przez las - mówi Wojciech Sobczak, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Pszczynie.

- Kierowca hondy civic na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał bokiem na prawy pas ruchu, wpadł w poślizg, wjechał do rowu, kilka razy dachował i zatrzymał się na drzewach.

Przyczyny wypadku określą specjaliści. Samochód prawdopodobnie poruszał się z prędkością większą niż 100 km na godzinę, o czym świadczy droga hamowania wozu. Sprawą zajmuje się prokurator. Niewykluczone, że jedną z przyczyn wypadku może być stan techniczny hondy, ale to będzie musiał sprawdzić biegły.

DK1 ok. godz. 17 została odblokowana.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto