Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śniadanie mistrzów z prof. Krzysztofem Fickiem w LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu [ZDJĘCIA]

Jolanta Pierończyk
Śniadanie mistrzów w LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu
Śniadanie mistrzów w LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu Jolanta Pierończyk
Śniadanie mistrzów z prof. Krzysztofem Fickiem, znanym ortopedą, właścicielem Ośrodka Galen-Ortopedia w Bieruniu. Było to podsumowanie 5. roku współpracy LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu z Galenem, w ramach której licealiści biorą w Galenie udział w wykładach z ortopedii i fizjoterapii, a najlepsi, w nagrodę, uczestniczą w operacji.

W LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu zakończył się 5. rok współpracy z Ośrodkiem Galen prof. Krzysztofa Ficka. Polega ona na regularnych zajęciach w Galenie z dwóch przedmiotów: ortopedia i fizjoterapia.

Są to cotygodniowe trzygodzinne wykłady dla 6, 7-osobowych grup. Najpierw jest cykl zagadnień z ortopedii, zakończony testem, po czym następuje cykl wykładów z fizjoterapii i znów test. Punkty z obu testów są sumowane i najlepsi otrzymują w nagrodę możliwość uczestnictwa w operacji w charakterze obserwatorów

– mówi Wioleta Siodłok, nauczyciel fizyki i chemii.

W tym roku taką nagrodę odebrali Roksana Baron i Michał Siodłok. Uczestniczyli w operacji kolana.
- Najbardziej mnie zaskoczyła muzyka płynąca z radia i spokój na sali. Zawsze myślałam, że to jest bardzo stresujące, a tu nikt się tą operacją nie stresował – mówi Roksana, nie ukrywając, że ten rok w Galenie skłonił ją do myślenia o medycynie.
Michał najbardziej zapamiętał, że w zespole operacyjnym każdy ma swoje miejsce, każdy za coś odpowiada. - Pamiętam na przykład, że jest pielęgniarka czysta i brudna, że jedna zajmuje się odpakowywaniem narzędzi chirurgicznych, a druga podaje je lekarzowi - mówi.
Idąc do liceum, myślał, żeby w przyszłości związać się z pożarnictwem, teraz, po roku doświadczeń z Galenem, zastanawia się nad AWF-em lub dietetyką.
Roksana i Michał byli piątą parą bieruńskich licealistów, którzy wzięli udział w jednym na Śląsku liceum współpracującym z kliniką jednego z najlepszych ortopedów w kraju, prof. Krzysztofem Fickiem.

LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu: Śniadanie mistrzów

Tradycją szkoły jest podziękowanie sobie wzajemnie za kolejny rok współpracy. odbywa się podczas tzw. śniadania mistrzów. Kanapki, ciasto, kawa, herbata, owoce... i luźne rozmowy oraz prezentacje multimedialne, podczas których prof. Ficek i jego zespół poznaje uczniów od strony ich zainteresowań.

Pamiętajcie, że każdy z was to niezależne państwo i w każdym z was, jak w każdym państwie rządzą pewne wartości. Dla was, w tym okresie życia, największą wartością jest wiedza, którą zdobywacie. To jest waluta, którą się posługujecie; którą kumulujecie; z której będziecie kiedyś korzysta

– powiedział prof. Krzysztof Ficek, też absolwent bieruńskiego liceum. A nawiązując do spotu, w którym dominowały muzyka i ruch, a książki – jak zauważył gość – pojawiły się w wymiarze mikroskopijnym, powiedział, że „powoli zbliżamy się ewolucyjnie do form ruchu pantofelka, do życia ukwiała, czyli kompletnego bezwładu”. Uczniom bieruńskiego liceum życzył „działania: emocji, intelektu i ruchu”.

LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu: Fizyka medyczna

Na wykłady w Galenie chodzą uczniowie klasy biologiczno-chemicznej, która programowo skończyłaby fizykę w pierwszej klasie. – Ponieważ jednak nie wyobrażam sobie, by przyszły student medycyny, gdzie fizyka jest ważna, nie miał z tym przedmiotem kontaktu przez dwa lata, wymyśliliśmy fizykę medyczną po jednej godzinie tygodniowo od pierwszej do trzeciej klasy – mówi dyrektor szkoły, Romuald Kubiciel.
Program powstał w konsultacji z Zakładem Fizyki Medycznej Uniwersytetu Śląskiego i składa się z elementów fizyki rozszerzonej, głównie pod kątem urządzeń wykorzystywanych w medycynie .
- Tym samym uczeń u nas (śmiem powiedzieć: tylko u nas) w klasie biologiczno-chemicznej, ma kontakt z fizyką aż do matury – podkreśla dyrektor szkoły.

LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu: dodatkowa matematyka w klasie społecznej

Podobnie w klasie społecznej, poza podstawą programową, wprowadzony został drugi przedmiot matematyczny. Jest to logika, statystyka, origami, czyli budowanie wyobraźni przestrzennej, geometria, stereometria. Te elementy zostały wprowadzone z myślą o uczniach, którzy po tej klasie chcą studiować psychologię.

Innowacyjne w tej szkole jest też podejście do nauki angielskiego, którego w zakresie rozszerzonym może się uczyć każdy uczeń każdego profilu.

LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu: Łacina dla humanistów i przyszłych lekarzy

W klasie humanistycznej i biologiczno-chemicznej jest jeszcze łacina. – _Ale nie kultura antyczna i język łacinki, ale typowa łacina, gdzie w klasie humanistycznej oprócz zasad gramatycznych uczniowie poznają łacinę na tekstach kultury antycznej, a w przyrodniczej, prócz zasad gramatycznych, zamiast podręcznika mają atlasy anatomii człowieka _– mówi dyrektor Romuald Kubiciel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto