Posłanka Beata Kempa skandalem nazwała decyzję o zamknięciu szpitala na 12 dni w mieście takim jak Tychy i oświadczyła, że gotowy jest projekt pisma do prokuratora generalnego w sprawie "narażenia na utratę zdrowia i życia" tak dużej ilości ludzi.
- Nie można eksperymentować na bezpieczeństwie i zdrowiu ludzi! - wołała.
Potępiła pogwałcenie praw pracowniczych, jakie się dokonało przy okazji tego przekształcenia i obiecała, że "Solidarna Polska rozpoczyna marsz po władzę, która będzie stała przodem do Polaka".
Halina Cierpiał z Regionalnego Sekretariatu Ochrony Zdrowia przypomniała, że WSS nr 1 w Tychach był jednym z 24 szpitali strategicznych. I dodała, że kolejnych 10 z nich jest na liście do przekształcenia.
- Szpital tyski jest zapowiedzią tego, co będzie się działo ze szpitalami na całym Śląsku: w Jastrzębiu, Rybniku, Bytomiu... - mówiła.
- Złożę wniosek o zbadanie całego procesu przekształcenia - obiecał radny wojewódzki Michał Wójcik. - Bo jak takie przekształcenie uda się w Tychach, to tak to się będzie działo w całej Polsce. Poza prawem.
Nikt jednak nie podjął poruszonego przez pielęgniarki tematu majątku szpitala: wyremontowanych i doposażonych oddziałów za pieniądze sponsorów, choć była propozycja domagania się, by wszystko to zostało zlicytowane. - Niech spółka Megrez zaczyna od zera, a nie ma wszystko podane na tacy - mówiła jedna ze zwolnionych pielęgniarek.
Nikt z gości nie podjął tematu zablokowania likwidacji do czasu zakończenia badania sprawy.
Obecni na spotkaniu tyszanie obiecali, że jutro będą na galerii sali obrad Sejmiku Śląskiego. Jeden z panów rzucił hasło, że powinni tam być z transparentem.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
