Tychy: O. Emil Pacławski: Nie lubię burz i upałów

Lato lubię za...
... długie dni, czas wolny, możliwość wyjazdów, ale też za to, że jest wreszcie czas na osobistą lekturę. Latem czytam i piszę, chociaż tego lata nie przymierzam się do wydania kolejnej książki. Piszę jedynie cotygodniowe felietony do gazetki parafialnej pt. "Porcjunkula".

Dzień zaczynam od...
... znaku krzyża. Potem poranna toaleta, letnia woda z miodem i ... modlitwy brewiarzowe we wspólnocie zakonnej.

Lato kojarzy mi się z ....
...długimi dniami, które wykorzystuję do jazdy na rowerze.

Odradzam spędzanie lata...
...w Warszawie, gdzie ludzie sprawiają wrażenie jakby cały czas biegali. O wiele spokojniejszy jest Kraków.

Latem nie lubię...
...upałów. Nie znoszę temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza. Poza tym nie lubię latem burz, które są konsekwencją wspomnianych upałów.

Gdybym mógł spędzić lato w dowolnie wybranym miejscu na Ziemi, to wybór padłby na...
. .Australię, ponieważ tam jest pora zimowa, a jednocześnie temperatura plusowa, jedynie w górach spada poniżej zera.

Dlaczego Australię?
Ponieważ wielu uważa, że tam nic nie ma... Ale to nieprawda. Chciałbym tam w pierwszym rzędzie zobaczyć np. prawdziwych aborygenów na północy, jeszcze raz wejść do Opera House w Sydney.

Nie chcę powtórki z..
. .. naszego festynu franciszkańskiego z roku 2006, kiedy potężna nawałnica przerwała występ gwiazdy wieczoru, czyli zespołu "Krywań". Cud, że nikomu nic się się nie stało. Ale wyglądało to katastroficznie.

Gdybym miał spędzić lato na bezludnej wyspie, to zabrałbym..
. . oprócz Pisma św., książkę papieża Benedykta XVI pt. "Jezus z Nazaretu" oraz dowolną powieść noblisty Maria Vargasa Llosy. Czytałem jego debiutancką powieść, po czym zakupiłem następne dwie. A, że ich jeszcze nie przeczytałem, to wziąłbym je na tę bezludną wyspę. Z chęcią wziąłbym też laptop, ale na bezludnej wyspie nie ma chyba prądu. Pozostaje zatem komórka.