Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bieruń wspiera zaprzyjaźniony Ostróg na Ukrainie. Zobaczcie zdjęcia

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Dary bierunian dla mieszkańców Ostroga
Dary bierunian dla mieszkańców Ostroga Jolanta Pierończyk
Bieruń wspiera zaprzyjaźniony Ostróg na Ukrainie. Jeszcze dziś, 3 marca 2022, ruszy tam TIR pełen żywności, ubrań i innych potrzebnych rzeczy, które zostały zgromadzone w trzech bieruńskich parafiach.

- Całym sercem i duszą jesteśmy przy mieszkańcach naszego miasta partnerskiego Ostróg, których gościliśmy w Bieruniu, a i nasi mieszkańcy bywali w Ostrogu. Dlatego odruch serca w tej trudnej sytuacji jest tak wielki - powiedział Krystian Grzesica, burmistrz Bierunia.

Przez pół czwartku, 3 marca, do firmy Action w Bieruniu strażacy zwozili posegregowane i opisane dary bierunian dla mieszkańców Ostroga.

- W tłumaczenie polskich napisów włączyli się mieszkający na naszym terenie obywatele Ukrainy - mówi Magdalena Kutynia, naczelnik Wydziału Promocji UM Bieruń.

W workach są m.in. śpiwory, koce, karimaty, bielizna, latarki, baterie, powerbanki. Do wysłania przygotowano także generatory prądu.

Lista potrzebnych rzeczy zawierała 50 pozycji. Wszystko, czego nie ofiarowali ludzi, zdeklarowała się dołożyć firma Action.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni firmie Action za pomoc w organizacji transportu na Ukrainę. Firma Action od niedawna jest na naszym terenie i podczas otwarcia padły z jej strony zapewnienia o współpracy i pomocy. Nie wiedzieliśmy, że tak szybko okaże się, że te deklaracje nie były pustymi słowami - podkreślił burmistrz Krystian Grzesica.

Dary bierunian powiezie do Ostroga ukraiński TIR z ukraińskim kierowcą.

- Byliśmy gotowi wysłać jeden z naszych TIR-ów, ale okazało się, że na Ukrainę wraca pusty TIR. Dzięki temu nie będzie potrzeby przeładowywania paczek na granicy do innego auta - mówi Zbigniew Bzukała, szef centrum dystrybucyjnego.

Anatolij, który zabierze dary bierunian, nie był jeszcze na Ukrainie po wybuchu wojny. Wieść o agresji Rosji na Ukrainę dotarła do niego w Niemczech. Na razie wie jedno: w jego stronach rodzinnych jeszcze działań wojennych nie ma.

Nie ma też jeszcze działań wojennych w Ostrogu. Ale trwają przygotowania.

- Kilka razy na dzień są alarmy bombowe i mieszkańcy muszą schodzić do schronów. W schronie pracuje urząd miasta. Zaczynają się braki w sklepach - mówi burmistrz Bierunia.

W pomoc Ostrogowi angażują się też Morawsky Beroun i Gundelfingen, dwa inne miasta partnerskie Bierunia.

- Moravsky Beroun deklaruje przyjęcie 40-80 uchodźców, Gundelfingen na razie gromadzi pieniądze na pomoc - mówi burmistrz.

W Bieruniu jest 15 mieszkańców Ostroga.
- Mieszkańcy generalnie nie chcą wyjeżdżać. Wiadomo, że na wyjazd z kraju pozwolenie mają tylko kobiety i dzieci, mężczyźni do 60 lat muszą pozostać. Tak więc decyzja o wyjeździe to od razu decyzja o rozłące. A tam rodziny są razem - mówi burmistrz.

Prócz mieszkańców Ostroga w Bieruniu są także inni uchodźcy - w sumie 66 osób: 35 osób jest w ośrodku kwaterunkowym, 31 u rodzin.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto