Znakomicie rozpoczęli sezon koszykarze beniaminka I ligi koszykówki, zawodnicy Big Stara Tychy. Po wysokiej wygranej ze Startem AZS Lublin pokonali Mispol Żubry 82:71 (18:16, 23:13, 25:18, 16:24). Dobra, a przede wszystkim skuteczna gra tyszan, zasługuje na uznanie, tym bardziej, że kontuzje na dłużej wyeliminowały z występów dwóch podstawowych zawodników - Tomasza Ochońkę i Pawła Olczaka. Na dodatek w sobotę pierwszy mecz po przerwie rozegrał Sławomir Kruk. Wymuszone zmiany w ustawieniu i taktyce mogły wprowadzić w szeregi młodego zespołu nieco zamieszania, ale jak się okazało, w tyskiej ekipie są zawodnicy, którzy potrafią zastąpić kontuzjowanych i podołać obowiązkom.
Decydująca dla losów sobotniego spotkania okazała się druga kwarta, w której tyszanie odskoczyli rywalom na 10 punktów. Potem stopniowo powiększyli przewagę i choć w ostatniej kwarcie inicjatywę przejęli rywale, Big Star umiejętnie kontrolował sytuację i pewnie wygrał.
Z pewnością tyskim kibicom imponuje forma Damiana Kuliga. Zawodnik, który ma za sobą staż w reprezentacyjnej ekipie trenera Andreja Urlepa, w pierwszym meczu z Lublinem zdobył 27 punktów, a teraz zaliczył ich 21.
Jutro Big Star gra w Poznaniu z Politechniką.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
