Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA
Puszcza Niepołomice po raz pierwszy wygrała dwa ekstraklasowe mecze z rzędu. Ten wyczyn stał się faktem po niedzielnym domowym meczu z Górnikiem Zabrze. Dla ekipy Jana Urbana upokorzenie przez beniaminka to właściwie klęska, w dodatku oznaczająca, że strefa spadkowa znów zbliżyła się na odległość trzech punktów.
W zespole Puszczy występuje czterech byłych piłkarzy Gónika. Wojciech Hajda jest nawet jej kapitanem, ale także Kamil Zapolnik, Michał Koj i Mateusz Cholewiak wyszli w podstawowej jedenastce i odegrali niepoślednią rolę w odniesieniu przez gospodarzy zwycięstwa.
Błysnął zwłaszcza Zapolnik, który pogrążył swój były klub dwiema asystami. Szczególnie efektowny był gol na 1:1, który narodził się z rzutu z autu i przedłużeniem lotu piłki dwiema główkami, a trzecia - Piotra Mrozińskiego - skończyła się w siatce. W 71 minucie fatalny błąd popełnił natomiast Kryspin Szcześniak, który później przeszkadzał sobie wzajemnie z Damianem Rasakiem, ale nie bez winy był też Rafał Janicki.
Górnik przegrał drugi mecz z rzędu i znów w podobnych okolicznościach. To zabrzańska drużyna prowadziła grę i prezentowała się znacznie lepiej od rywali. Ba, w 45 minucie po rzucie karnym (szósty gol Daisuke Yokoty w sezonie) goście objęli prowadzenie. Druga połowa była znacznie słabsza. Pomyłki w obronie i nieskuteczność połączona z chaosem w ataku przełożyły się na porażkę, którą trzeba uznać za wpadkę najcięższego kalibru.
Na trybunach stadionu Cracovii, gdze występuje Puszcza, dominowali kibice Górnika, którzy między innymi odpalili race. Porażkę zespołu skwitowali potężnymi gwizdami.
Puszcza Niepołomice - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)
0:1Daisuke Yokota (45-karny), 1:1 Piotr Mroziński (54), 2:1 Artur Siemaszko (71)
PuszczaZych - Mroziński, Craciun, Jakuba, Koj (81. Sołowiej) – Bartosz, Stępień, Walski (69. Poczobut), Hajda, Cholewiak (46. Siemaszko) - Zapolnik (81. Cichoń). Trener: Tomasz Tułacz.
Górnik Bielica - Barczak (87. Dadok), Szcześniak, Janicki, Janża - Ennali, Rasak (87. Nascimento), Czyż (42. Kapralik), Pacheco, Yokota - Musiolik (66. Krawczyk). Trener: Jan Urban.
Żółte kartkiBartosz, Jakuba, Hajda, Craciun, Cichoń, Poczobut - Nascimento
Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów2.695
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?