MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

GKS wzmacnia... GKS

(les)
Tyscy kibice liczą, że ich drużyna ponownie włączy się w walkę o medale. / ZBIGNIEW MARSZAŁEK
Tyscy kibice liczą, że ich drużyna ponownie włączy się w walkę o medale. / ZBIGNIEW MARSZAŁEK
Od kilku tygodni hokeiści GKS Tychy przygotowują się do nowego sezonu, tymczasem działacze powoli finiszują z kompletowaniem składu. Wczoraj poznaliśmy odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań - kto stanie w tyskiej ...

Od kilku tygodni hokeiści GKS Tychy przygotowują się do nowego sezonu, tymczasem działacze powoli finiszują z kompletowaniem składu. Wczoraj poznaliśmy odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań - kto stanie w tyskiej bramce.

Możliwości było kilka, w grę wchodziła m.in. kandydatura bramkarza z zagranicy, ale najbliżej tyskiej bramki był Tomasz Wawrzkiewicz. Po rozmowach i konsultacjach lekarskich okazało się jednak, że dość poważny uraz zawodnika wymaga dłuższego okresu rehabilitacji. Tyscy działacze nie chcieli ryzykować i złożyli propozycję bramkarzowi GKS Katowice Jackowi Zającowi, z którym kontrakt ma być podpisany w ciągu kilku dni.

Kłopoty katowickiego GKS sprawiły, że wielu zawodników otrzymało zgodę klubu na znalezienie innego pracodawcy. I kilku wybrało GKS Tychy. Wcześniej do swoich byłych kolegów i trenera Pavla Hulvy dołączył Duszan Adamczik, który w tyskim zespole grał przed dwoma laty, pojawił się też Marek Szymański. Wczoraj w klubie można było spotkać występującego w Tychach w ubiegłym sezonie Michała Belicę. Nadal otwarta jest kwestia zatrudnienia trzech obcokrajowców.

GKS Tychy bez dwóch zdań wzmacnia skład i w porównaniu z sytuacją sprzed roku, kiedy los klubu wisiał na włosku, wydaje się, że sytuacja jest ustabilizowana. Treningi wznowili zawodnicy, którzy występowali w zespole w ubiegłym roku. Zabrakło wprawdzie Mariusza Trzópka i Damiana Słobonia, którzy wyjechali prywatnie do USA. Nieco dłuższe ,urlopy" mieli także kadrowicze Piotr Sarnik i Artur Ślusarczyk. Tyska ekipa trenuje w terenie i na siłowni, gra w piłkę. Przerwa wakacyjna rozpocznie się 1 lipca i potrwa do 15 lipca. Kilka dni później drużyna pojawi się już na lodzie.

- Sytuacja w klubie na pewno jest lepsza niż przed rokiem - powiedział prezes GKS Andrzej Skowroński. - W listopadzie ubiegłego roku rozpoczęło się postępowanie restrukturyzacyjne jeśli chodzi o nasze zaległości płatnicze. Problem w tym, że od czasu do czasu pojawiają się jakieś nowe ,zaszłości", których wcześniej nie wiedzieliśmy. Panujemy jednak nad sytuacją. Jeśli chodzi o bieżące płatności tzn. od momentu, kiedy w klubie pojawił się nowy zarząd, wszystkie należności wobec ZUS, urzędu podatkowego i hokeistów są regulowane na bieżąco. Są oczywiście zaległości z poprzedniego sezonu, ale w tej sprawie doszliśmy z zawodnikami do porozumienia. Jeśli chodzi o sprawy organizacyjno-finansowe, w klubie pozostali dotychczasowi sponsorzy. Budujemy więc zespół w oparciu o realnie skalkulowany budżet.

Wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie celem tyskiego zespołu stanie się jeden z medali. Jaki i z kim GKS będzie konkurował o mistrzowskie trofea - na te pytania dziś nikt nie potrafi jeszcze odpowiedzieć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto