MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Hokeiści rozpoczęli przygotowania

(Gśc)
Na lodzie hokeistów GKS zobaczymy dopiero około 20 lipca. Fot. ZBIGNIEW MARSZAŁEK
Na lodzie hokeistów GKS zobaczymy dopiero około 20 lipca. Fot. ZBIGNIEW MARSZAŁEK
5 maja hokeiści GKS Tychy rozpoczęli zajęcia przygotowawcze do nowego sezonu. Póki co, zajęcia odbywają się na powietrzu i w siłowni. Taki stan rzeczy trwał będzie do 1 lipca, kiedy wszyscy wyjadą na urlopy.

5 maja hokeiści GKS Tychy rozpoczęli zajęcia przygotowawcze do nowego sezonu. Póki co, zajęcia odbywają się na powietrzu i w siłowni. Taki stan rzeczy trwał będzie do 1 lipca, kiedy wszyscy wyjadą na urlopy. Dwadzieścia dni później odbędą się pierwsze zajęcia na lodzie.

Na treningach zjawili się wszyscy ci, którzy w zeszłym sezonie reprezentowali tyski klub w rozgrywkach ligowych. Brakuje jedynie Damiana Słabonia i Mariusza Trzópka, przebywających w Stanach Zjednoczonych. Z tym pierwszym zawodnikiem, bez którego skład pierwszego ataku GKS trudno sobie wyobrazić, sytuacja w ostatnich dniach uległa pewnym komplikacjom. Otóż jeden z czołowych klubów słowackich, Liptovski Mikulasz, wyraził zainteresowanie występami tego gracza w swoich szeregach.

- Problem polega na tym, że rozmowy w tej materii odbywają się bez nas. Damian jest zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec, występującym u nas na zasadzie wypożyczenia i to działacze tego klubu mają prawo do podejmowania decyzji w tej sprawie. Owszem, widzimy dalej tego gracza w swoich szeregach, ale jeśli wybierze grę w lidze słowackiej, to trudno będzie się temu dziwić - przekonuje Karol Pawlik, dyrektor tyskiego klubu.

Innym problemem jest kwestia pozyskania przez tyski klub bramkarza Tomasza Wawrzkiewicza. Wszystko było na dobrej drodze do czasu, do kiedy nie wyszło na jaw, że zawodnik ten zmaga się z dość poważnym urazem. Sam zainteresowanym zastrzegł jednak, że poinformuje działaczy tyskiego klubu o planowanym okresie rehabilitacji. Wszystko wskazuje, że stanie się to już dzisiaj.

- Dlatego czekamy z kolejnymi decyzjami. Gdyby transfer Wawrzkiewicza nie doszedł do skutku, wówczas szukać będziemy najprawdopodobniej kogoś zza granicy. To z kolei wpłynie na ilość zawodników z pola z obcymi paszportami. Polski Związek Hokeja na Lodzie wprowadził przepis, że bramkarz nie pochodzący z Polski jest traktowany w drużynie jako dwóch takich hokeistów. Pewny swojego miejsca w GKS może być jak na razie Duszan Adamczik, który w naszym klubie znalazł się ponownie po dwóch latach przerwy - przekonuje K. Pawlik.

Są też i inni. Na przykład Michal Belica, który występował w Tychach w ubiegłym sezonie. W notatnikach tyskich działaczy znajdują się też i inne nazwiska, szczególnie graczy czeskich i słowackich. Muszą oni jednak czekać na decyzję w sprawie Wawrzkiewicza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto