Parafia bł. Karoliny w Tychach: Nabożeństwo fatimskie 2020. Mały powrót do normalności. Już nie było - jak za pierwszym razem - rozdzielenia mszy od różańca fatimskiego i rezygnacji z procesji. Wszystko odbyło się jak powinno. Zaczęło się od różańca fatimskiego, potem była msza z uroczystym wejściem służby liturgicznej, a następnie procesja wokół kościoła i apel jasnogórski. Oczywiście, z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa sanitarnego z powodu ciągle trwającej pandemii koronawirusa. Maseczki, odstęp społeczny i apel jasnogórski bez podawania sobie rąk.
Jak powiedział ks. prałat Józef Szklorz, proboszcz parafii bł. Karoliny w Tychach, w sytuacji niesprzyjającej pielgrzymowaniu, tegoroczne nabożeństwa fatimskie są w tej parafii symbolicznym pielgrzymowaniem do Fatimy, Lourdes, Częstochowy oraz Zabawy, rodzinnej parafii bł. Karoliny Kózkówny.
Do Fatimy - wiadomo;
do Lourdes - bo podczas procesji jest w ogródku różańcowym przystanek przy ustawionej w grocie figurze Matki Bożej z Lourdes, gdzie odmawiana jest ostatnia dziesiątka różańca św..;
do Zabawy - bo podczas procesji jest też przystanek przy zawieszonej na ścianie probostwa płaskorzeźbie przedstawiającej Karolinę nauczającą pod gruszą;
do Częstochowy - bo wszystko kończy się apelem jasnogórskim.
Zobacz także
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?