Do rozboju doszło we wtorek, 5 września, późnym wieczorem w jednym ze sklepów przy ulicy Starokościelnej w Tychach.
- Zamaskowany mężczyzna, po wejściu do środka, oddał strzał w powietrze z przedmiotu przypominającego broń palną, podszedł do kasjerki, odepchnął ją i zażądał pieniędzy. Ekspedientka spełniła żądanie napastnika, wydając mu pieniądze z kasy. Podczas opuszczania sklepu sprawca oddał jeszcze kilka strzałów w powietrze - mówi p.o. mł. asp. Paulina Kęsek z policji w Tychach.
Po zgłoszeniu zdarzenia, na miejscu pojawiły się policyjne patrole wraz z ekipą dochodzeniowo-śledczą, którzy prowadzili czynności pod nadzorem Prokuratory Rejonowej w Tychach.
- Po analizie zapisu z kamer Inteligentnego Systemu Zarządzania i Sterowania Ruchem, śledczy ustalili sprawcę napadu oraz jego znajomego, który mu w tym pomagał, stojąc na czatach - dodaje.
Kryminalni namierzyli miejsce pobytu obu mężczyzn i już kilka godzin po napadzie zatrzymali ich. Obaj usłyszeli zarzut rozboju. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu, najbliższe miesiące spędzą w tymczasowym areszcie. Przestępstwo, którego dopuścili się mężczyźni, zagrożone jest karą do 12 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?