Tomasz Szeremeta mieszka w Zgorzelcu i pracuje w Miejskim Domu Kultury, w wolnym czasie robi zdjęcia. Przez ostatni rok realizował projekt, który w skrócie można zamknąć w zdaniu: 365 portretów, 365 dni, 365 osób. I trzeba zaznaczyć, że to nie pierwszy taki projekt w jego wykonaniu.
Portretował ludzi przez cały rok
Codzienne fotografowanie zaczął trzy lata temu. Wszystko przez to, że nie chciał, żeby przydarzały mu się dni, w które nie bierze aparatu do ręki i zaczął projekt 365 - jedno dowolne zdjęcie dziennie. Gdy rok minął - rozpoczął drugi projekt 365, tym razem czarno-biały.
I przyszedł czas na trzecią odsłonę projektu. Tomasz Szeremeta fotografowanie zaczął 5 lutego 2013 roku i skupił się na portretach. Jak sam przyznaje, trochę przez ten rok się nauczył.
Byli Polacy, Niemcy i Hiszpanie
- Kiedyś bardzo zazdrościłem tym, którzy potrafią podejść na ulicy do obcych i namówić ich na zdjęcia. Gdy zacząłem projekt, nie miałem już innego wyjścia - nie mam tak licznej rodziny. Musiałem przełamywać nieśmiałość, bo miałem przecież do zrobienia portret na dziś - mówi Tomasz Szeremeta. - Fotografowałem starych i młodych, osoby znane i bezdomnych. Twarze mamy różne, ale potrzeby podobne. Wszyscy chcemy być traktowani z szacunkiem. Poza tym naprawdę warto, gdy się ktoś od razu nie zgodzi na zdjęcie poprosić chociaż jeszcze jeden raz.
Na zdjęciach możemy zobaczyć m.in. Honoratę Skarbek, prof. Jerzego Bralczyka, Marikę - w sumie znanych osób w projekcie było 22. W sesjach wzięły udział 133 kobiety i 233 mężczyzn. Najczęściej na fotografiach pojawiali się Polacy - 252 zdjęcia.
Byli też Niemcy - 75 zdjęć, Amerykanie - 5 zdjęć czy Hiszpania - 9 zdjęć. Nie zabrakło również Czechów, Ukraińców, Brytyjczyków, Hindusów, a nawet Japończyk, Kenijczyk i Pakistańczyk.
ZOBACZCIE PORTRETY TOMASZA SZEREMETY
ZOBACZCIE WSZYSTKIE 365 PORTRETÓW TOMASZA SZEREMETY
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?