Andrzej Dziuba został przeydentem Tychów 1 lipca 2000 r., po odwołaniu Aleksandra Gądka. Od pierwszych wyborów, do których stanął jako kandydat (2002) jego najpoważniejszym kontrkandydatem była Barbara Konieczna z Małej Ojczyzny. I zawsze wygrywał w drugiej turze. Cztery lata temu po raz pierwszy drugiej tury nie było.
W tych wyborach o urząd prezydenta Tychów ubiegali się także: Jakub Chełstowski (Mała Ojczyzna), Grzegorz Kołodziejczyk (PiS) i Włodzimierz Kwiatek (SLD).
Wyniki po podliczeniu głosów z 50 proc. komisji
Andrzej Dziuba zdobył 64 proc. głosów, Jakub Chełstowski - 19,3 proc., Grzegorz Kołodziejczyk - 12,4 proc., Włodzimierz Kwiatek - 3,7 proc.
Andrzej Dziuba o swoim zwycięstwie
-Zwycięstwa się spodziewałem, ale nie w pierwszej turze. Przy tak niskiej frekwencji (nieco ponad 30 proc.) zdarzają się niespodzianki. Kłopoty mieli faworyci w kilku miastach. Głosy tyszan bardzo mnie cieszą. Cztery lata temu zdobyłem 56 proc., teraz więcej, liczę to sobie za sygnał, że mieszkańcy docenili to, co się wydarzyło w tej kadencji.
Na pytanie, jak zacznie poniedziałek, roześmiał się i powiedział: Od przejrzenia poczty.
Zaraz jednak dodał, że oczywiście ma cały plan dnia, bo gdyby nawet nie został wybrany, to do zaprzysiężenia nowego prezydenta pracowałby jak dotychczas.
Godz. 1.10
Podliczone głosy z 3/4 komisji. Oto wyniki:
Andrzej Dziuba: 64,5 proc.
Jakub Chełstowski: 19,5 proc.
Grzegorz Kołodziejczyk: 12 proc.
Włodzimierz Kwiatek: 4 proc.
Ostateczne wyniki:
Andrzej Dziuba - 64,76 proc.
Jakub Chełstowski - 18,76 proc.
Grzegorz Kołodziejczyk - 12,79 proc.
Włodzimierz Kwiatek - 3,68 proc.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
