Anna Kamyk: Wakacje uwielbiam spędzać nad morzem. To daje mi siłę [WYWIAD]

Lato lubię za...
Za piękny zapach, za ciepło, które nas otula, za wyjątkową atmosferę i pozytywnego ducha, który unosi się w powietrzu.

Dzień zaczynam od...
Wyjścia na taras, na którym mogę spędzić parę miłych chwil. Lubię na nim przesiadywać, podziwiać kwiaty i słuchać śpiewu ptaków.

Odradzam spędzenie lata w...
W domu. W miarę możliwości trzeba wygospodarować parę wolnych chwil, trochę pieniędzy i gdzieś wyjechać. I to nie muszą być od razu wakacje za granicą, gdzieś w tropikach.
Wystarczy mały wypad niedaleko domu aby naładować baterie. Dookoła nas nie brakuje spokojnych, urokliwych miejsc.

Latem nie lubię...
Przede wszystkim komarów i muszek owocówek, które się jednoznacznie kojarzą z ta porą roku. Ale nie przepadam też za jakimiś ekstremalnymi upałami, kiedy jest bardzo ciepło, zdecydowanie bardziej wolę posiedzieć w cieniu, gdzieś pod drzewem i delektować się chłodnym wietrzykiem.

Gdybym mogła spędzić lato w dowolnie wybranym miejscu, to byłoby to...
Nie ma jednego takiego miejsca. Na świecie tyle cudownych zakątków, że nie można pozostać tylko w jednym.
Uwielbiam podróżować i za każdym razem staram się celować w inne miejsce. Warunek jest jeden - musi być morze, które kocham. Ono dodaje mi siły i energii do życia. Dlatego zawsze je odwiedzam podczas wakacji. Nie ważne czy to nasze polskie czy jakieś południowe. Ważne żeby było.

Najgorsze wakacje to wakacje w...
Mieście. To chyba najgorsze miejsce podczas upałów.
Jest parno i duszno, a do tego tumany spalin w powietrzu i pełno samochodów. No i ten hałas, który latem jest szczególnie trudny do wytrzymania.
To zdecydowanie nie jest miejsce, w którym można odpocząć latem.

Gdybym miała spędzić lato na bezludnej wyspie to zabrałabym ze sobą...
Ukochaną osobę no i kilka kosmetyków, żeby jakoś przed nią wyglądać (śmiech), oto cała Anna Kamyk.