Bardzo się cieszę z podpisania tego dokumentu. Jest to wyraz uznania dla dorobku znakomitej orkiestry Aukso. To wręcz dla nas zaszczyt wesprzeć jej działalność. Mam nadzieję, że to wsparcie posłuży bujniejszemu rozwojowi i rozszerzeniu dotychczasowej działalności orkiestry, a zyska na tym polska kultura, bo to wybitna orkiestra o ambitnych planach na przyszłość - powiedziała Wanda Zwinogrodzka, podsekretarz stanu w ministerstwie kultury i dziedzictwa narodowego.
Marek Moś, dyrektor artystyczny orkiestry, nie krył radości. - Postanowiliśmy te ministerialne środki przeznaczyć na nowe przedsięwzięcie, z którego skorzystają nie tylko Tychy, ale cały region. Planujemy przedsięwzięcie, które wpisze się w dwa dotychczasowe festiwale na Śląsku: Off Festiwal i Tauron Nowa Muzyka. Nasza impreza dopełni tryptyk - powiedział szef orkiestry.
Wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz podkreślił, że jest to kolejne ministerialne wsparcie kultury na Śląsku. W zeszłym roku otrzymał je zespół Śląsk, teraz - Aukso.
685 tys. zł zostały orkiestrze przyznane pod warunkiem, że miasto nie obetnie jej swoich nakładów, które wynoszą 2,2 mln zł i na tym poziomie będą musieć pozostać. Ministerialna dotacja jest zapewniona na trzy lata. - Bo taki jest obyczaj, ale to nie zamyka drogi do przedłużenia zobowiązania - podkreśliła Wanda Zwinogrodzka.
Nie zamyka też drogi do starań o dotacje celowe, a nawet ją ułatwia.
Podpisanie umowy o współprowadzeniu orkiestry przez miasto i ministerstwo kultury zakończyło wykonanie ośmiominutowej „Orawy” Wojciecha Kilara, której ostatnim akcentem jest okrzyk „Hej”.
Prowadzący uroczystość Piotr Matwiejczuk zauważył, że w gwarze góralskiej „hej” znaczy „rzekłem”, „amen”.
Nim jednak „Orawa” zabrzmiała, Marek Moś oświadczył, że w tym roku orkiestra obchodzi 20-lecie swojego istnienia.
Prezydent Andrzej Dziuba nie ukrywał, że początki były trudne. - Większość muzyków było na zasiłkach dla bezrobotnych, żyjąc od koncertu do koncertu. Potem udało się zapewnić im zatrudnienie na 1/4 etatu, potem na pół - mówił prezydent, dodając, że ministerialna dotacja to zupełnie nowy etap w historii tego zespołu i na pewno pozwoli mu rozwinąć skrzydła.
Dyrektor Marek Moś przypomniał, że sytuacja orkiestry nie tylko z tego powodu się poprawiła. Od dwóch lat ma ona swoją siedzibę - wygodne miejsce do pracy. A teraz z ministerialnym wsparciem będzie mogła jeszcze więcej.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
