Aukso plays Kaczmarek. To ostatni w tym sezonie koncert muzyki filmowej. Tym razem były to utwory Jana A.P. Kaczmarka, autora ścieżek dźwiękowych do takich filmów, jak: Niewiernej" Adriana Lyne’a, "Aimee i Jaguar" Maxa Farberbocka, "Stracone dusze" Janusza Kamińskiego, "Quo vadis" Jerzego Kawalerowicza czy "Marzyciel" Marca Forstera, "Całkowite zaćmienie", "Plac Waszyngtona" oraz "Trzeci cud" (te trzy ostatnie w reżyserii Agnieszki Holland).
Na swoim koncie ma m.in. Oscara (2005 rok) za muzykę do filmu Marca Fostera "Marzyciel" ("Finding Neverland", 2004). Za muzykę do tego filmu otrzymał też trzymał nominację do wielu innych prestiżowych, m.in.do Złotych Globów.
O roli kompozytora filmowego Jan A.P. Kaczmarek powiedział dla "Filmu":
'Kompozytor filmowy musi być erudytą, dyplomatą i psychoterapeutą. Kompozytor wchodzi na plac boju, gdy nerwy reżysera bywają już mocno nadszarpnięte. Najczęściej zaczyna komponować w momencie, kiedy kończą się zdjęcia. Wtedy kryzys w produkcji może być już zaawansowany. Reżyser ma na przykład konflikt ze studiem filmowym i kompozytor bywa jedną z nielicznych osób, które są dla niego psychicznym oparciem. Autor muzyki jest w takiej sytuacji ostatnim chronologicznie kreatywnym członkiem ekipy filmowej. Dobrze, żeby był stabilny emocjonalnie''.
Jan A.P. Kaczmarek podziękował orkiestrze Aukso za wspaniałe wykonanie jego utworów. Nie ukrywał, że to jego pierwszy koncert na Śląsku i jest bardzo wzruszony.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
