Możliwe, że już od października gmina nie będzie odcięta od świata po godz. 22. Ku uciesze bieruńskiej młodzieży pomysł utworzenia nocnej linii autobusowej z Tychami ma sporą szansę na realizację.
- Wszystko jest już gotowe. Jesteśmy po konsultacjach z mieszkańcami, mamy przygotowane rozkłady jazdy. Teraz wszystko zależy od rady miasta - mówi Teodor Żłobiński z wydziału gospodarki komunalnej.
To właśnie rada musi wygospodarować dodatkowe pieniądze z budżetu na ten cel. - Na początek chcemy, aby znalazły się pieniądze chociaż na kursy sondażowe, aby zobaczyć ile osób będzie z nich korzystać -wyjaśnia Żłobiński. - Wiadomo, że po dwóch tygodniach linii nie zawiesimy. Co istotne, nowe połączenie ma być zsynchronizowane z nocnymi kursami autobusów między Tychami i Katowicami.
- To ma być linia kompleksowa, inaczej jej utworzenie mijałoby się z celem - mówi Żłobiński. - Chcemy, aby osoba jadąca z Katowic wysiadała w Tychach i po kilku minutach przesiadała się na autobus do Bierunia - tłumaczy Żłobiński.
Nocny do Bierunia zatrzymywałby się pod Urzędem Miasta w Tychach. Wybór akurat tego przystanku nie jest przypadkowy. - Przystanki w obie strony są właściwie naprzeciwko siebie, wystarczy przejść przez jezdnię. Poza tym są monitorowane. A z racji godzin w jakich autobus ma kursować, podróżnym trzeba zapewnić również bezpieczeństwo.
Warto, aby z bieruńskiego połączenia mogli korzystać też mieszkańcy pozostałych gmin powiatu. Do tego potrzebne jest jednak połączenie z Bieruniem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?