Tę rzadką rocznicę kardynał obchodził wprawdzie 8 lipca (30 września świętował 89. urodziny), ale dopiero teraz, w ostatnią niedzielę października, przy okazji poświęcenia odnowionych organów w kościele św. Bartłomieja kardynał przyjechał do swojego rodzinnego Bierunia. I dopiero teraz nadarzyła się okazja, by mu złożyć życzenia i zaśpiewać uroczyste „Te Deum”.
Ks. kardynał - choć mocno schorowany, na wózku inwalidzkim – przewodniczył mszy. Zaczynając homilię, wyraził swoją radość z możliwości uczestniczenia w tej uroczystości. Nie omieszkał dodać, że wolałby, by odbywało się to przy większej sprawności fizycznej. – Ale życie ma swoje prawa – mówił. – Jak widzicie, są to bardzo surowe prawa, którym i ja muszę się podporządkować.
O odnowionych organach powiedział, że teraz społeczność jego rodzinnego Bierunia będzie mogła podczas mszy jeszcze piękniej śpiewać na dwa głosy: „głos organów oraz głos serca i ust”.
Po mszy odbył się ostatni koncert XI Jesieni Organowej w powiecie bieruńsko-lędzińskim. Na organach zagrał prof. Julian Gembalski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?