MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Big Star przegrał z Siarką Tarnobrzeg barażowe mecze o pierwszą ligę

Leszek Sobieraj
Kapitan tyskiej drużyny Stanisław Mazanek ogrywa rywala.
Kapitan tyskiej drużyny Stanisław Mazanek ogrywa rywala.
Koszykarze Big Stara Tychy nie sprostali Siarce Tarnobrzeg, przegrywając dwukrotnie w meczach barażowych. Były to wyrównane pojedynki, w których o zwycięstwie zadecydowały większe możliwości kadrowe Siarki, ...

Koszykarze Big Stara Tychy nie sprostali Siarce Tarnobrzeg, przegrywając dwukrotnie w meczach barażowych. Były to wyrównane pojedynki, w których o zwycięstwie zadecydowały większe możliwości kadrowe Siarki, doświadczenie, a także spokój i opanowanie, procentujące lepszą skutecznością. W tym sezonie do awansu do I ligi tyskiej ekipie zabrakło bardzo niewiele, ale z drugiej strony właśnie takie porażki bolą najbardziej.

- Oddaję się do dyspozycji zarządu klubu, bo cel, jaki sobie założyliśmy nie został osiągnięty - powiedział po meczu trener Grzegorz Pinkowski. - Nie tylko w ostatnich meczach, ale w całym sezonie drużyna pokazała charakter, walczyła z dużą determinacją. Stworzyliśmy w Tychach dobry zespół, jednak obiecałem pierwszą ligę i słowa nie dotrzymałem. Nie ukrywam, że chciałbym nadal pracować z tyską drużyną i grać przed tak wspaniałą widownią.

Co by nie powiedzieć, postęp w grze zespołu, jaki dokonał się po wzmocnieniach i okresie pracy trenera Pinkowskiego jest oczywisty. Niemniej odejście Brody, kontuzje Bzdyry i Rojka w końcówce sezonu spowodowały, że właśnie sprawy kadrowe zaważyły na postawie tyskiej ekipy. Podstawowa piątka nie zawsze otrzymywała tak potrzebne wsparcie z bardzo krótkiej "ławki" rezerwowych, okupując to dodatkowym wysiłkiem. Ponadto szczupła kadra w dużym stopniu zawężała możliwości taktyczne, co widoczne było zwłaszcza w Lublinie i w meczach z Siarką. Dość powiedzieć, że w sobotnim spotkaniu na parkiecie wystąpiło tylko sześciu zawodników Big Stara, podczas gdy rywale niemal dwukrotnie wymienili skład.

Przez cały czas mecz toczył się "na styk", do przerwy było 39: 38 dla Siarki, która minimalnie prowadziła przez większą część meczu. Po trzeciej kwarcie jednym punktem wyprzedzał rywali Big Star. Jeszcze na 2 minuty prze ostatnia syreną Siarka prowadziła różnicą zaledwie trzech punktów! Recepta na wygraną w koszykówkę jest prosta - biegać szybciej i rzucać celniej niż rywale. W przypadku tyszan zawiódł właśnie ten drugi element, bo strat i niecelnych rzutów było za dużo.

Na awans tyskiej drużyny trzeba będzie zatem poczekać. Czy zespół nadal prowadził będzie trener Pinkowski? W jakim gronie będą się przygotowywać koszykarze? Kto wzmocni kadrę, a kto otrzyma propozycje z innych klubów?


Big Star Tychy - Siarka Tarnobrzeg 67:76 (19:19, 19:20, 20:16, 9:21).

Big Star: Kruk 16 (1 za trzy pkt), Markowicz 19, Mazanek 6, Koczwara 4, Podulka 3, Olczak 19 (3).


Mecz Big Star Tychy - Siarka Tarnobrzeg obserwował z trybun nasz znakomity pływak, olimpijczyk Paweł Korzeniowski, który przyjechał do Tychów z rodzicami - Dorotą i Janem oraz siostrą Martą. Pani Dorota to siostra Teresy Dembowskiej, prezesa Big Stara. Tyscy kibice, z których część zdobyła cenny autograf, owacyjnie przywitali pływaka.

- Jestem na zgrupowaniu w Oświęcimiu i solidnie pracujemy przed najważniejszymi stratami, w tym mistrzostwami Polski, które rozegrane zostaną za niespełna trzy tygodnie. Są to bardzo intensywne przygotowania, głównie trening wytrzymałościowy. Pływamy dziennie około 12 kilometrów, z tzw. krótkimi seriami po 50, 100 m. W sumie, podczas jednego treningu spędzamy w wodzie około pięciu godzin. Przyjechałem do Tychów tuż po takich zajęciach. Szkoda, że Big Starowi nie udało się wygrać, choć nie ma się czego wstydzić. To naprawdę dobry, waleczny zespół. Ja także od czasu do czasu gram w koszykówkę, jednak zdecydowanie wolę siatkówkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto