Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa S1 potrwa jednak dłużej. Ogłoszono przetarg na obwodnicę Bierunia

Anna Dziedzic
Anna Dziedzic
Droga S1 to jedna z ważniejszych arterii w województwie śląskim. W 2023 roku miała biec od węzła Pyrzowice, gdzie łączy się z autostradą A1, do granicy ze Słowacją w Zwardoniu.  

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Droga S1 to jedna z ważniejszych arterii w województwie śląskim. W 2023 roku miała biec od węzła Pyrzowice, gdzie łączy się z autostradą A1, do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Marzena Bugała
Śląskie. Choć negocjacje się powiodły i wszystko wskazywało na to, że zadanie budowy obwodnicy Bierunia, będącej częścią drogi ekspresowej S1, zostanie z wolnej ręki powierzone portugalskiemu konsorcjum, to jednak do tego nie dojdzie. Na skutek decyzji Krajowej Izby Odwoławczej, dziś GDDKiA ogłosiła jednak ”zwykły” przetarg na projekt i budowę podzielonego na dwie części odcinka S1 między Oświęcimiem i Mysłowicami. Powierzenie wykonawcy budowy obwodnicy z wolnej ręki zablokowała jedna z firm, która poskarżyła się KIO.

To ostatni odcinek ekspresowej S1 do wybudowania

Przypomnijmy. Chodzi o ostatni, 13-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S1 między Mysłowicami i Oświęcimiem. W lutym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad unieważniła przetarg na to zadanie, choć teoretycznie mogła go wygrać chińska firma China State Construction Engineering Company (CSCEC). Jednak wspomnianego odcinka nie zbudują Chińczycy, którzy choć dali jedyną, mieszczącą się budżecie GDDKIA ofertę, zostali z przetargu wykluczeni, bo nie złożyli dostatecznie wiarygodnych wyjaśnień dotyczących przygotowania do wykonania tej inwestycji. Jako niezasadne, wykluczenie uznała KIO i potwierdził sąd.
Ostatecznie jednak, decyzją GDDKiA, „ze względu na ważny interes społeczny” przetarg unieważniono.

Podzielono inwestycję na dwie części

Ostatecznie cały odcinek S1 Mysłowice - Oświęcim został podzielony na dwie części. Do 2023 roku miała powstać tylko łącznica z węzłem i trzykilometrowa obwodnica Bierunia. Zadanie to inwestor, czyli GDDKiA zamierzał powierzyć po uprzednich negocjacjach firmie, która buduje kolejny odcinek S1, sąsiadujący ze wspomnianym. Negocjacje z konsorcjum firm Porr i Mota-Engil Central Europe się odbyły i zakończyły powodzeniem, jednak portugalskie konsorcjum nie będzie wykonawcą tego fragmentu S1.
Okazało się bowiem, że od decyzji GDDKiA w sprawie powierzenia wykonania obwodnicy Bierunia z wolnej ręki, odwołała się do KIO firma Strabag. Sąd uwzględnił argumenty austriackiego giganta budowlanego. Według firmy Strabag, GDDKiA decydując się na zastosowanie zamówienia powtarzającego się, naruszyła zasady zachowania uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców.

Ważny interes społeczny nie wystarczył

GDDKiA z kolei argumentowała unieważnienie postępowania, ważnym interesem społecznym. Co to dokładnie znaczy? Według GDDKiA, realizacja obecnego zakresu przetargu, w przyjętych w procedurze terminach, jest w tym stanie faktycznym była niezasadna. Odcinek Mysłowice - Oświęcim zostałby oddany do użytkowania z co najmniej rocznym, opóźnieniem w stosunku do dwóch dalszych odcinków, dlatego aby osiągnąć połączenie istniejącej drogi ekspresowej S1 pomiędzy Mysłowicami (węzeł Kosztowy II) a Bielsko-Białą (węzeł Suchy Potok), trzeba było unieważnić przedłużający się przetarg i podzielić inwestycje na dwa odcinki.

- Ruch tranzytowy z tych odcinków S1 wlewałby się na nieprzystosowane do dużego ruchu lokalne drogi. Dodatkowo poszukiwanie przez kierowców alternatywnych tras, spowodowałoby znaczący wzrost zagrożenia dla zdrowia i życia przede wszystkim pieszych na typowo lokalnych drogach, gdzie zabudowa mieszkaniowa i budynki użyteczności publicznej (przedszkola, szkoły, urzędy i kościoły) zlokalizowane są w bezpośrednim sąsiedztwie danej drogi – argumentuje GDDKiA.

GDDKiA ogłosiła kolejny przetarg

Dlatego też przetarg unieważniono, a potem odcinek, którego dotyczył podzielono na dwa odrębne zadania.
Dziś, po po decyzji KIO, GDDKiA ogłosiła więc kolejny przetarg, dotyczący odcinków S1 między Mysłowicami i Oświęcimiem. Ogłoszenie wysłano już do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej. Potem ukarze się na platformie przetargowej GDDKiA.
Jak informuje GDDKiA, zamówienie dotyczy fragmentu drogi ekspresowej S1 o długości około 2,9 km, odcinka drogi klasy GP (głównej ruchu przyspieszonego) o długości ok. 2 km, drogi klasy Z (zbiorczej) - pomiędzy węzłem Bieruń a układem ulicznym Bierunia (dojazdu do ul. Jagiełły) - o długości ok. 2 km, węzła Bieruń oraz pięciu obiektów inżynierskich. To umożliwi skomunikowanie nowej drogi ekspresowej S1 poprzez węzeł Bieruń z istniejącym przebiegiem drogi krajowej nr 44 (DK44).

- W najbliższych dniach planujemy ogłosić postępowanie przetargowe na pozostały zakres pierwotnego odcinka S1 Kosztowy II - Oświęcim, tj. Mysłowice - Bieruń. Obejmie on zaprojektowanie i budowę drogi ekspresowej S1 o długości 10 km wraz z 16 obiektami inżynierskimi, dwoma miejscami obsługi podróżnych (Lędziny Wschód i Zachód) oraz infrastrukturą techniczną – informuje GDDKiA.

Co to oznacza dla budowy S1 w tym miejscu?

Co to oznacza dla tej inwestycji? Czy zgodnie z założeniami droga ekspresowa S1 będzie gotowa do 2023 roku?

- Na tę chwilę możemy jedynie założyć, że w tym okresie będzie ona już przejezdna – powiedział nam Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA.

„Przejezdność” będzie jednak dotyczyła tylko krótszego odcinka z obwodnicą Bierunia. Drugi odcinek, na który jeszcze nie ogłoszono przetargu, z pewnością będzie budowany co najmniej rok dłużej.
Przypomnijmy. Przetargi na wszystkie trzy odcinki nowej S1 pomiędzy Mysłowicami a Bielskiem-Białą GDDKiA ogłosiła w czwartym kwartale 2019 roku. Dla środkowej i południowej części inwestycji, czyli odcinka pomiędzy Oświęcimiem a Dankowicami oraz Dankowicami a Bielsko-Białą, udało się rozstrzygnąć przetargi. W 2020 roku podpisano już umowy na ich realizację.
Zgodnie założeniami Ministerstwa Infrastruktury i deklaracjami Tomasza Żuchowskiego, pełniącego obowiązki dyrektora GDDKiA, cała droga ekspresowa S1 od węzła Pyrzowice do granicy ze Słowacją w Zwardoniu maila być gotowa do 2023 roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto