Budzenie św. Mikołaja w Pszczynie zaczyna się zawsze o szesnastej. Zbudzony okrzykami dzieci Mikołaj spogląda z dachu pszczyńskiego ratusza, po czym podjeżdżają strażacy z drabiną i pomagają mu zjechać na dół. Po drodze zabierają jego brata, który czeka w jednym z ratuszowych okien. Na dole obdarowują wszystkie dzieci słodkościami. Prezentów jest zawsze tyle, że nie braknie dla żadnego dziecka.
Stałym punktem programu jest spotkanie pszczyńskich imienników św. Mikołaja. W tym roku zgłosiło się ich 167. Są w różnym wieku. Okazuje się, że jest to imię, które w każdym pokoleniu miało wzięcie. Jak zwykle, były imieninowe torty, którymi częstują się nie tylko Mikołaje, ale także goście tych wspólnych imienin.
Tegoroczne spotkanie imienników było trzynastym z kolei.
Mikołajem od lat jest sam burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
