49-latek zakażony koronawirusem uciekł sprzed szpitala. Trafił do aresztu
Tyscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który uciekł z karetki pogotowia sprzed szpitala. Mężczyzna miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. 49-latek czekał w karetce pogotowi na przyjęcie do szpitala w Tychach. Z informacji przekazanym policjantów był to obywatel Czech.
Mężczyzna zamówił taksówkę i chciał jechać do Katowic. Taksówkarz nie mógł jednak zrozumieć mężczyzny. 49-latek był też bardzo nerwowy i ostatecznie odwiózł go pod komendę policji. Mężczyzna jednak wysiadł z taksówki i zaczął uciekać. Kierowca taksówki zawiadomił policjantów i ci szybko zatrzymali 49-latka.
- Z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, stróże prawa wydawali polecenia, do których mężczyzna się stosował. Następnie 49-latka przejęła załoga pogotowia ratunkowego. Kierującego taksówką poinformowano o zaistniałej sytuacji i pilnym kontakcie z sanepidem - informują tyscy policjanci.
49-latek usłyszał zarzut spowodowania zagrożenia epidemiologicznego i szerzenie się choroby zakaźnej, narażając przy tym inne osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją sądu 49-latek został tymczasowo aresztowany. Popełnione przestępstwo jest zagrożone karą 8 lat więzienia.
- Służby sanitarne ustalają i docierają do osób, które mogły mieć kontakt z mężczyzną. W sprawie prowadzone jest śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach - informują policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?