Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co organizacje robią z jednym procentem?

Jolanta Pierończyk
W zeszłym roku podarowaliśmy organizacjom pożytku publicznego niecałe 2,5 mln zł, choć stać nas było na ponad 3,2 mln zł

Z jednego procenta podatków rozliczonych w tyskim Urzędzie Skarbowym na konta organizacji pożytku publicznego w zeszłym roku wpłynęło dokładnie 2.469.143 zł. O 36 tys. zł więcej niż w roku poprzednim. Jeden procent swojego podatku oddało im 43.485 podatników. Gdyby ze wszystkich 84.015 zeszłorocznych zeznań jeden procent poszedł na konta OPP, zebrałoby się 3.260.007 zł. W Tychach największym beneficjentem jednego procenta jest niezmiennie hospicjum im. Kaliksta I. W zeszłym roku dostało pół miliona złotych. Za ostatnie pięć lat zebrało się dokładnie 1.856.338 zł.

– Wszystko poszło na konto budowy hospicjum przy ulicy Żorskiej – zapewnia Wiesława Sieczka, prezes stowarzyszenia. – Właśnie trwa drugi etap budowy. Jak go skończymy, to będzie to stan surowy otwarty całego obiektu. Przygotowujemy się do następnego etapu. Do 1,7 mln zł, które dostaliśmy z Urzędu Miasta dołożymy nasze 300 tys. zł i zaczniemy niezbędne instalacje. Ogromnie się cieszymy, że tak płynnie przechodzimy z jednego etapu do drugiego, bez przestojów. Mamy nadzieję, że tak będzie dalej. Gdyby takie tempo robót udało się utrzymać, może w 2012 roku byłby koniec.

Budowa pochłania każdą złotówkę. Zarząd stowarzyszenia pracuje społecznie. Skromne pensje mają tylko trzy pracownice biura. Cała reszta opiera się na wolontariacie.

Skoro hospicjum zgarnęło pół miliona, to pozostałe dwa miliony rozłożyły się na inne organizacje i fundacje. Lista tyskich i bieruńsko-lędzińskich jest bardzo długo. W zeszłym roku zadebiutowały na niej m.in. Stowarzyszenie Otwartych Ludzi SOL oraz tyski chór mieszany Presto Cantabile

.- Dostaliśmy niecałe 2000 zł – mówi Czesław Beleć, prezes Stowarzyszenia Otwartych Ludzi. – Zainwestowaliśmy w Internet i komputer oraz nowe pieczątki. Resztę wydaliśmy na naszą działalność, która polega na pomocy ludziom potrzebującym w różnych dziedzinach. Na swoim koncie ma np. pomoc pewnemu kierowcy oskarżonemu o spowodowanie wypadku na jednym z tyskich skrzyżowań. Kiedy leżał w szpitalu, ktoś powiedział mu o SOL i dał mu numer telefonu prezesa. SOL zajął się tą sprawą i po dogłębnych analizach przebiegu zdarzenia wyszło, że to nie ten człowiek jest winny. Mężczyzna odzyskał prawo jazdy. A wkrótce potem, z wdzięczności, zaangażował się ze stowarzyszeniem w pomoc matce bliźniaków, które urodziły się z rozszczepem kręgosłupa.

- Teraz zamierzamy m.in. stworzyć zespół kabaretowy. Scenariusz już jest, szukamy aktorów – mówi prezes.

Chór Presto Cantabile dostał 4.201 zł. Chciałby kupić organy elektryczne, które kosztują ok. 3000 zł. – Mamy te pieniądze od października i na razie boimy się wydać na cokolwiek, bo tyle stowarzyszeń straciło status organizacji pożytku publicznego, że już naprawdę nie wiemy, co zrobić, żeby nie było jakiegoś błędu. Radziliśmy się księgowej i prawnika i każde mówi co innego Poprosimy o pomoc Urząd Skarbowy – mówi prezes Zbigniew Danielewski.

Z powiatu bieruńsko-lędzińskiego na liście organizacji pożytku publicznego jest m.in. OSP w Bieruniu. W zeszłym roku strażacy dostali ok. 2000 zł.

– Pieniądze te poszły na zakup pompy ciśnieniowej, rozpieracza ramieniowego i nożyc hydraulicznych do cięcia karoserii. Wszystko to kosztowało ok. 40 tys. zł, więc te dwa tysiące to taka maleńka kropla, ale bardzo sobie ją cenimy – mówi Michał Szczygieł, członek zarządu. – Teraz chcielibyśmy kupić nożyce do kruszenia betonu, które kosztują około 35 tys. zł.

Pamiętajmy: podatek trzeba odprowadzić i nie mamy wpływu na to, jak zostanie wydany. Ale ten jeden procent możemy ocalić dla tej organizacji, której działalność najbardziej znamy i cenimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto