Jedną odebrał Klemens Ścierski, lędzinianin, który jako minister przemysłu i handlu przyczynił się do powołania Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, której jedna z podstref znajduje się w Tychach, dzięki czemu miasto zyskało ponad 10 tys. miejsc pracy.
Drugą przyznano profesorom Hannie i Kazimierzowi Wejchertom, twórcom Tychów, autorom mądrych rozwiązań urbanistycznych, które tyszanie cenią sobie po dziś dzień. W ich imieniu statuetkę odebrała ich córka, Dorota Wejchert-Gajczyk.
Paweł Sudoł piątym obywatelem honorowym Tychów
Nie zdecydowała się na publiczne zabranie głosu. Nam jednak powiedziała, że jej rodzice byliby wzruszeni, odbierając taką nagrodę. Że cieszyliby się, iż choć minęło tyle lat, Tychy nadal rozwijają się zgodnie z głównymi założeniami ich planu konkursowego.
- Myślę, że mama powiedziałaby, iż to wielki sukces i wielka przyjemność patrzeć, jak dzieło życia nie tylko się nie marnuje, ale wspaniale rozwija – powiedziała nam. - Natomiast ojciec ze swoim dystansem filozoficznym do rzeczy powiedziałby, że widząc na gali taką ogromną rzeszę wspaniałych przedsiębiorców i polityków dziwi się, że nie są w stanie zebrać się razem, żeby stworzyć centrum tego miasta, którego tu ciągle brakuje.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?