MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czy takie mecze mają sens?

Jerzy Dusik
Tyszan (ciemne stroje) i kryniczan dzieli przepaść w hokejowych umiejętnościach. Fot. Arkadiusz Lawrywianiec
Tyszan (ciemne stroje) i kryniczan dzieli przepaść w hokejowych umiejętnościach. Fot. Arkadiusz Lawrywianiec
Oglądając spotkanie hokeistów GKS Tychy i KTH KM Krynica nie sposób było nie zadać sobie podstawowego pytania. Czy takie mecze mają sens? Tyszanie rozgromili kryniczan 17:1! Urządzili sobie strzelecki trening w ...

Oglądając spotkanie hokeistów GKS Tychy i KTH KM Krynica nie sposób było nie zadać sobie podstawowego pytania. Czy takie mecze mają sens?

Tyszanie rozgromili kryniczan 17:1! Urządzili sobie strzelecki trening w meczu, który oficjalnie nie był sparingiem tylko walką o ligowe punkty.

- Jaki może być komentarz po takim meczu - bezradnie patrząc w oczy dziennikarzom na konferencji prasowej rozpoczął swoją wypowiedź trener gości Andrzej Pasiut. - Taki mamy skład, w którym grają nawet 16-latkowie. Wynik jest odzwierciedleniem różnicy dzielącej obydwa zespoły. Nam takie spotkania nic nie dają. Dla młodego zawodnika, który występuje w takiej grze w roli statysty na lodzie, to nie jest lekcja hokeja tylko zniechęcające doświadczenie. O rozwoju hokejowych umiejętności w trakcie takich spotkań nie ma nawet mowy.

Ale działacze KTH nie robią nic. Żeby uratować hokej w Krynicy zmienili nazwę klubu z KTH na KTH KM. To KM oznacza Klub Młodzieżowy. Zawodnicy z Krynicy już w pierwszym spotkaniu, na inaugurację rozgrywek ligowych przegrywając 1:8 w Katowicach z bardzo osłabionym GKS dali sygnał, że niczego do ekstraklasy nie wniosą.

- Współczuję trenerowi KTH - stwierdził tyski szkoleniowiec Pavel Hulva. - Problemy jego klubu jednak mnie nie interesują. Jestem odpowiedzialny za wyniki GKS Tychy i od samego początku spotkania mobilizowałem drużynę do jak najlepszej gry. Takie przetarcie było nam potrzebne w kontekście następnych gier.

Niedzielny mecz przydał się także bramkarzowi GKS Tychy Jackowi Zającowi. Do tej pory tyscy kibice przyjmowali go chłodno. Traktowali jak obcego, pozyskanego z GKS Katowice. W niedzielę wywiesili jednak wielki transparent "Jacek jesteśmy z Tobą". Dla niego więc mecz z KTH miał sens. Ale chyba tylko dla niego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto