DK 1 w Tychach: Znów zmiana terminu! Koniec - 31 lipca.

Niestety, 4 lipca przebudowa DK 1 w Tychach nie zakończy się. Prawdopodobnie prace potrwają do końca lipca. Tym razem wina leży w... ziemi, a ściślej mówiąc, w gruncie, na którym powstały nasypy przy estakadzie na skrzyżowaniu Beskidzkiej z aleją Niepodległości. Okazało się, że trzeba te nasypy wzmocnić, bo zaczynają niepokojąco osiadać, tak jak i mury po północnej stronie wiaduktu.

- Konieczne było wzmocnienia podłoża. Dobiega końca budowa specjalnej palisady - ściany iniekcyjnej wraz z system kotwienia, która zapobiega przemieszczaniu się gruntów pod nasypem i dzięki temu ograniczone są osiadania - mówi Michał Zwonik, kierownik budowy.

Rzecznik Urzędu Miasta, Ewa Grudniok, zapewnia, że początkowo wydawało się, że ten problem nie będzie miał wpływu na termin zakończenia inwestycji. Stało się inaczej.

- Niestety, budowa palisady wstrzymała roboty drogowe na samej estakadzie (części północnej) i dopiero teraz mogą być one kontynuowane. Jednocześnie cały czas trwa wzmacnianie podłoża – mówi Michał Zwonik.

Krótko mówiąc, po 4 lipca pozostaną utrudnienia na półtorakilometrowym odcinku między skrzyżowaniami DK 1 z ulicą Edukacji i al. Piłsudskiego, łącznie z estakadą. Ruch odbywać się tam będzie jednym pasem w każdym z kierunków.
Jak nas informuje rzecznik Ewa Grudniok, pełny ruch górą estakady „powinien zostać puszczony do 31 lipca”.- _To data, jaką wykonawca zadeklarował we wniosku o przesunięcie terminu końcowego inwestycj_i – mówi Rafał Chlipała, inżynier kontraktu.

O ile jednak wspomniana sytuacja ma być opanowana do końca lipca, to - jak wynika z komunikatu przesłanego przez Urząd Miasta - nie tak oczywista jest kwestia zjazdu z Katowic do centrum Tychów, który „ze względu na zmianę struktury podłoża musi być monitorowany”. Innymi słowy: w tym miejscu grunt nie został jeszcze na tyle ustabilizowany, by być czegokolwiek pewnym. - I dlatego na ten moment nie jesteśmy w stanie jednoznacznie określić terminu jej zakończenia, jednakże wydaje się, iż termin 31 lipca jest możliwy także do zakończenia dla tej części robót – dodaje Rafał Chlipała.