Dlaczego lód jest śliski? Czy śnieg jest skażony plastikiem? Na pytania dotyczące zimy odpowiada prof. UŚ Jerzy Jarosz
Zimą szczególnie uciążliwe dla kierowców jest skrobanie szyb, które przy niskiej temperaturze zamarzają także w środku. Jak sobie z tym radzić? Jerzy Jarosz: Najlepiej byłoby żeby tej wody w środku samochodu nie było. Ale w zimie to bardzo trudne do osiągnięcia. Para wodna, która skrapla się i zamarza, lub od razu resublimuje (przechodzi bezpośrednio z fazy gazowej do stałej) na zimnych szybach, pochodzi z wody, którą sami dostarczamy do środka. Sporo śniegu i wody wnosimy do samochodu na butach, podobnie dzieje się, gdy wsiadamy do auta w mokrym czy ośnieżonym płaszczu lub kurtce. Tego możemy starać się unikać, ale sporo pary wodnej dostarczamy do wnętrza, po prostu w nim oddychając. A tego raczej nie powinniśmy unikać. Gdy po dziennych jazdach wnętrze auta stygnie, para wodna zaczyna się skraplać i zamarzać na tych elementach, które są najzimniejsze, czyli na szybach. Jeśli auto nie stoi w garażu, nie ma na to rady. W miarę skutecznym środkiem zapobiegawczym jest unikanie wnoszenia śniegu i wody do auta oraz używanie klimatyzacji, która usuwa nadmiar wilgoci. Ale nie zawsze to wystarcza. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE