Dlaczego w sierpniu każdy kwiat chce do kościoła?

Dlaczego Matka Boska Zielna? Dlaczego 15 sierpnia święcimy kwiaty i zioła?
Nie ma jednoznacznej genezy tej tradycji. Jedni uważają, że dzieje się tak na pamiątkę znalezienia w grobie Maryi kwiatów, których ponoć nikt tam nie wkładał. Były to cudownie pachnące róże. Znaleziono je tam po trzech dnia złożenia ciała Maryi, kiedy na prośbę przybyłego z Indii apostoła Tomasza otwarto grobowiec. Ciała już wówczas tam nie było tylko te kwiaty.
Inni mówią, że kwiaty w ogóle są symbolami Maryi, bo ona sama była najpiękniejszym kwiatem, jaki się kiedykolwiek na ziemi pojawił.

Po palmie wielkanocnej jest to kolejny święcony bukiet w domu…
I wedle tradycji ma podobną moc. Miał służyć urodzajom, chronić od złego. Gospodarze wkładali gałązki święconych kwiatów w pola, zanosili do chlewów, obór, stajni, zawieszali w sieni…

Jakie kwiaty i zioła powinny się znaleźć w takich bukietach?
Układano je niegdyś z bylicy, macierzanki, mięty, piołunu, chabrów, kopytnika i krwawnika, a więc z ziół o niekwestionowanych właściwościach leczniczych, a z kwiatów polnych i ogrodowych, zgodnie z przysłowiem : „ W sierpniu każdy kwiat woła: zanieś mnie do kościoła!”

Czy w tej chwili ten zwyczaj zanika, czy raczej się odradza?
To wszystko zależy od parafii i od proboszcza, który nią kieruje. Śp. nieodżałowany biskup Herbert Bednorz uważał, że duszpasterstwo ma być agresywne. Tam, gdzie proboszcz kultywuje tradycje, przypomina o nich, namawia, zachęca, zwyczaj święcenia kwiatów i ziół ma się dobrze. Tam ludzie przychodzą do kościoła z bukietami, nawet w mieście, choć nie są im one potrzebne do zapewnienia sobie dobrych plonów. Liczy się jednak sama tradycja, która 15 sierpnia kwiaty i zioła święcić każe. Natomiast tam, gdzie proboszcz nie dba, by ludziom przypomnieć o święceniu kwiatów, zwyczaj ten na pewno zanika.