MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dwory Unia Oświęcim - GKS Tychy 9:1

TADEUSZ JACHNICKI
Hokeiści Unii Oświęcim (jasne stroje)  odnieśli kolejne efektowne zwycięstwo. Fot. TADEUSZ JACHNICKI
Hokeiści Unii Oświęcim (jasne stroje) odnieśli kolejne efektowne zwycięstwo. Fot. TADEUSZ JACHNICKI
Miejscowi wyjechali na lód z myślą o rewanżu za ostatnią porażkę w Tychach. Już po pierwszej składnej akcji w 25. sekundzie sam na sam z bramkarzem przyjezdnych znalazł się Parzyszek. Nie zmarnował sytuacji i było 1:0.

Miejscowi wyjechali na lód z myślą o rewanżu za ostatnią porażkę w Tychach. Już po pierwszej składnej akcji w 25. sekundzie sam na sam z bramkarzem przyjezdnych znalazł się Parzyszek. Nie zmarnował sytuacji i było 1:0. Na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać. Trzy minuty później trafił Rozum, a w 8. min. na 3:0 poprawił Zamojski.
Tyszanie próbowali dotrzymać kroku miejscowym i w 14. minucie, kiedy grali z przewagą jednego zawodnika, Słaboń po podaniu Trzópka strzelił honorowego gola.

- Miałem nadzieję, że powtórzymy spotkanie w Tychach. Wówczas również przegrywaliśmy 0-3 i wygraliśmy. Tym razem niestety nie udało się tego powtórzyć. Źle zaczęliśmy i to się zemściło - powiedział po spotkaniu drugi trener GKS-u Wojciech Matczak.

Druga odsłona rozpoczęła się w podobny sposób. Oświęcimianie ponownie ruszyli do ataku, a tyszanie nie byli w stanie odpowiedzieć. Bramka Sobeckiego była nieustannie ostrzeliwana. Najpierw trafił Puzio, a później Klisiak. W 29. min. przez 110 sekund tyszanie grali z przewagą dwóch zawodników, ale nie zdołali wykorzystać okazji. W trzeciej tercji goście opadli z sił, a miejscowi zaliczyli kolejne 4 trafienia. Po bramce Puzi na 9:1 zmęczonego Sobeckiego między słupkami tyszan zastąpił Elżbieciak. Po raz ostatni krążek do bramki gości wpadł równo z końcową syreną, ale sędzia nie uznał gola.

Dwory Unia Oświęcim - GKS Tychy 9:1 (3:1, 2:0, 4:0). Bramki: dla Unii - Parzyszek (1), Rozum (4), Zamojski (Stebnicki) (8), Puzio (24, 54)), Klisiak (28), Wojciechowski (45), Wojtarowicz (47), Jakubik (50); dla GKS Tychy: Słaboń (14). Widzów: 1000. Kary: 10 min. (Unia) - 12 min. (GKS).

UNIA: Jaworski - Dulęba, Klisiak, Parzyszek, Puzio - Gabryś, Zamojski, Rozum, Stebnicki, Kelner - Łabuz, Cinalski, Wojtarowicz, Jakubik, Wojtarowicz.

GKS Tychy: Sobecki (50 Elżbieciak) - Sosiński, Mejka, Sarnik, Słaboń, Ślusarczyk - Śmiełowski, Majkowski, Noga, Koszowski, Demkowicz - Gretka, Trzópek, Frączek, Ryczko, Ziober oraz Gurazda, Woźnica, Burzydło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto