Dzień bez Przekleństw
Językoznawcy mówią, że "wulgarnych wyrazów" używamy dla wyrażenia złości lub gniewu. I jeśli w tym wypadku można liczyć na wyrozumiałość, to na potępienie zasługują ci, którzy przekleństw używają niemal jak przecinków w zdaniu. Profesor Jerzy Bralczyk przypomina, że przekleństwa w dawnej Polsce używane były niemal jak zaklęcia. Dziś mówiąc o przekleństwach myślimy o wulgaryzmach i niegrzecznym, agresywnym używaniu słów. Przekleństwo to według słownika języka polskiego wulgarne lub obelżywe słowo, używane w celu wyrażenia złego stosunku do kogoś.
** Czytaj także:
Zima na wesoło. Memy internautów**
W życiu publicznym przekleństwa nie powinny się pojawiać - uważa politolog z Uniwersytetu Warszawskiego Bartłomiej Biskup. Jego zdaniem używanie wulgaryzmów strąca polityka z piedestału i z podestu zaufania społecznego, którym każdy polityk powinien się cieszyć. Przekleństw i wulgaryzmów używamy najczęściej żeby wyrazić emocje, podkreślić lekceważący stosunek do drugiej osoby lub gdy chcemy kogoś obrazić.
Zdaniem profesora Jerzego Bralczyka, przekleństwa i wulgaryzmy pozwalają na ekspresję słowną i są dopuszczalne w wyjątkowych sytuacjach. Według profesora ci, którzy nie mogą obyć się bez przekleństw, dużo tracą, bo pokazuje to ich kalectwo językowe. W ocenie Bralczyka, Dzień bez Przeklinania daje większe przyzwolenie na używanie wulgaryzmów w inne dni. Profesor zwraca uwagę, że swoje emocje powinniśmy dawkować, a przekląć można jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Niestety, u wielu wulgaryzmy są oznaką prymitywizmu i braku kultury.
Przekleństwa, które dopuszcza Kościół:
kurka wodna, o kurczę, o kurna Olek, motyla noga, do jasnego pierona!, niech to dunder świśnie!, do jasnych kominów! (używane w Wielkopolsce), psiakość! (również psiakostka!), psiakrew/psiajucha!, kurczę blaszka, ja nie mogę!, do stu piorunów!, niech to kule biją!
Dziecięce przekleństwa (używane przez najmłodszych i nieszkodliwe):
do stu toruniów!, ty ciarko przechodząca!, kuchnia felek!, na krowie kopytko!, pupcia choróbica!, kuchnia flaczków!, ciangangi - pangangi!, kurza stopa!, Kurza melodia!, kurczę blade!, kurtka na wacie!, raptem totem!, kurcze pióro!, kurczę pieczone!, w mordę jeża!
Przekleństwa zabronione przez Kościół:
określenia kobiet lekkich obyczajów zaczynające się na k.. i d..., określenie męskiego organu ch... i k..., idź do diabła!, niech to czort weźmie!, do diabła!, obyś zdechł!, oby cię pokręciło!, kurde!, na rany Boga!, Jezus Maria! (choć to zależy od intencji)
źródło: www.wiadomosci24.pl/ naszemiasto.pl
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?