Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień bez Przekleństw

Robert Orzechowski
Dzień bez Przekleństw
Dzień bez Przekleństw sxc.hu
17 grudnia, od kilku lat jest obchodzony w Polsce Dzień bez Przekleństw. Czy sugeruje to, że dajemy przyzwolenie na używanie wulgaryzmów w inne dni?

Dzień bez Przekleństw

Językoznawcy mówią, że "wulgarnych wyrazów" używamy dla wyrażenia złości lub gniewu. I jeśli w tym wypadku można liczyć na wyrozumiałość, to na potępienie zasługują ci, którzy przekleństw używają niemal jak przecinków w zdaniu. Profesor Jerzy Bralczyk przypomina, że przekleństwa w dawnej Polsce używane były niemal jak zaklęcia. Dziś mówiąc o przekleństwach myślimy o wulgaryzmach i niegrzecznym, agresywnym używaniu słów. Przekleństwo to według słownika języka polskiego wulgarne lub obelżywe słowo, używane w celu wyrażenia złego stosunku do kogoś.

** Czytaj także:

Zima na wesoło. Memy internautów

**

W życiu publicznym przekleństwa nie powinny się pojawiać - uważa politolog z Uniwersytetu Warszawskiego Bartłomiej Biskup. Jego zdaniem używanie wulgaryzmów strąca polityka z piedestału i z podestu zaufania społecznego, którym każdy polityk powinien się cieszyć. Przekleństw i wulgaryzmów używamy najczęściej żeby wyrazić emocje, podkreślić lekceważący stosunek do drugiej osoby lub gdy chcemy kogoś obrazić.

Zdaniem profesora Jerzego Bralczyka, przekleństwa i wulgaryzmy pozwalają na ekspresję słowną i są dopuszczalne w wyjątkowych sytuacjach. Według profesora ci, którzy nie mogą obyć się bez przekleństw, dużo tracą, bo pokazuje to ich kalectwo językowe. W ocenie Bralczyka, Dzień bez Przeklinania daje większe przyzwolenie na używanie wulgaryzmów w inne dni. Profesor zwraca uwagę, że swoje emocje powinniśmy dawkować, a przekląć można jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Niestety, u wielu wulgaryzmy są oznaką prymitywizmu i braku kultury.

Przekleństwa, które dopuszcza Kościół:
kurka wodna, o kurczę, o kurna Olek, motyla noga, do jasnego pierona!, niech to dunder świśnie!, do jasnych kominów! (używane w Wielkopolsce), psiakość! (również psiakostka!), psiakrew/psiajucha!, kurczę blaszka, ja nie mogę!, do stu piorunów!, niech to kule biją!

Dziecięce przekleństwa (używane przez najmłodszych i nieszkodliwe):
do stu toruniów!, ty ciarko przechodząca!, kuchnia felek!, na krowie kopytko!, pupcia choróbica!, kuchnia flaczków!, ciangangi - pangangi!, kurza stopa!, Kurza melodia!, kurczę blade!, kurtka na wacie!, raptem totem!, kurcze pióro!, kurczę pieczone!, w mordę jeża!

Przekleństwa zabronione przez Kościół:
określenia kobiet lekkich obyczajów zaczynające się na k.. i d..., określenie męskiego organu ch... i k..., idź do diabła!, niech to czort weźmie!, do diabła!, obyś zdechł!, oby cię pokręciło!, kurde!, na rany Boga!, Jezus Maria! (choć to zależy od intencji)

źródło: www.wiadomosci24.pl/ naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto