Dziewięciu tyszan w reprezentacji Śląska

Tomasz Peksa, Michał Działo, Paweł Żurek, Tomasz Chyliński, Bartosz Sowa, Łukasz Sidrow, Michał Kotlarz, Damian Jaromin i Tomasz Rosa to dziewięciu tyskich hokeistów, którzy występują w reprezentacji Śląska młodzików. Drużyna ta gościła w Tychach uczestników piątej edycji międzynarodowego turnieju, w którym obok drużyn Śląska, Warszawy, Gdańska, Sanoka, Oświęcimia, wystąpił zespół z Opawy. I właśnie goście okazali się najlepsi, pokonując w finale reprezentację Śląska.

W rundzie eliminacyjnej rozgrywano mecze 2 x 20 min, ale obie części były osobno punktowane. Drużyna Śląska, prowadzona przez tyskiego trenera Janusza Kwiatkowskiego zanotowała wyniki: Gdańsk - Śląsk 1:3 i 2:2, Oświęcim Śląsk 0:2 i 0:2, Śląsk - Sanok 0:0 i 2:1, Opawa - Śląsk 0:0 i 1:0, Śląsk Warszawa 1:1 i 3:0, Po rundzie wstępnej hokeiści ze Śląska plasowali się na drugim miejscu za Opawą, z którą zmierzyli się w finale. Wygrali goście 6:2 (1:1, 5:0, 0:1).
Trzecie miejsce zajął Oświęcim, po wygranej 4:3 z Gdańskiem, a piąte - Sanok, zwyciężając Warszawę 4:0.

- Mecze były dość wyrównane, choć hokeiści z Opawy przewyższali naszych zawodników grą zespołową, współdziałaniem poszczególnych formacji - powiedział trener Janusz Kwiatkowski. - Nie jest to oczywiście żadne zaskoczenie. Ta różnica w wyszkoleniu zawodników jest widoczna już w tak młodym wieku, a potem, niestety dla nas, powiększa się. W polskich drużynach młodzieżowych nie ma rywalizacji. Jeśli kadra liczy 20 zawodników, to po prostu grać muszą wszyscy i tyle. Kadry czeskich drużyn liczą dwa razy tylu zawodników. W Polsce w ogóle jest 9 drużyn młodzików, u naszych sąsiadów 24.

Reprezentacja Śląska młodzików wyjeżdża teraz na turniej do Opawy i dla naszych hokeistów to trudna próba, bowiem rywalizować będą m.in. z reprezentacją Słowacji, Austrii i Opawą.

Podczas tyskiego turnieju dwóch zawodników MOSM otrzymało nagrody indywidualne. Tomasz Peksa i Michał Kotlarz uznani zostali za najlepszych obrońców imprezy.