W tym roku "odblaskowe radne" (bo kojarzą się z wręczaniem odblasków, które pieszego czynią lepiej widocznym dla kierowcy) pojawią się w tyskim "Żywcu" przy alei Jana Pawła II (między Hotelem Tychy a City Pointem). O dwudziestej.
- Będziemy namawiać ludzi, by przyłączyli się do akcji i żeby nie pili, jeśli przyjechali samochodem - opowiada Lidia Gajdas. - Kto się zgodzi na to, dostanie od nas niebieską opaskę. To ma być dla innych znak, że ta osoba wybrała trzeźwość na ten wieczór i nie należy jej namawiać na alkohol. Przy wyjściu osoba z opaską będzie mogła na alkomacie potwierdzić swoją trzeźwość. Jeśli alkomat wykaże 0,0, wręczamy koszulkę z logo akcji.
W zeszłym roku "odblaskowe radne" były w "Tokarni". Do akcji przyłączyło się 65 osób, czyli niecałe 10 proc. tych, którzy tę noc chcieli spędzić na zabawie. W abstynencji wytrwało około 50. Część z pozostałych zamówiło taksówkę do domu.
W tamtą noc Karolina Chemicz i Lidia Gajdas skończyły akcję o 2.30. Teraz planują trwać na posterunku do drugiej.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?