– To nie jest firmowane przez żaden związek – zapewnia Andrzej Maszerowski, szef Solidarności Popiełuszki. – To wyraz ogólnego oburzenia. Oddolna inicjatywa. W świetle przepisów o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, taki strajk byłby nielegalny. Nie wiem, jak się zachowają ludzie, gdy odbiorą kwitki z wypłaty. Dziś twierdzą, że zatrzymają produkcję.
Od Sierpnia 80 wiemy, że strajk ma się zacząć już o szóstej.
– Będziemy razem z pracownikami, bo nie zostawimy ich samych - zapewnia Franciszek Gierot, przewodniczący Sierpnia 80. Strajk ma być odpowiedzią na fiasko negocjacji płacowych. Firma chce ludziom dać tylko 130 zł podwyżki, a na dodatek zlikwidować premię efektywnościową. Ma ona być włączona do pensji. Do tej pory była wypłacana jednorazowo, w czerwcu. Kilkaset tysięcy złotych przed wakacjami wszystkim się przydawało. - A jak to się rozłoży na raty, to jakby tego nie było - mówi Gierot.
Bogusław Cieślar, rzecznik Fiata, twierdzi, że negocjacje płacowe jeszcze się nie skończyły.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?