Filharmonia Kaliska z Krzesimirem Dębskim w nowym projekcie

Optymistyczna Orkiestra Rytmiczna to nowa formacja firmowana przez Filharmonię Kaliską. W składach od pełnej orkiestry symfonicznej po rozmaite zespoły kameralne.

- Wprowadzamy ten cykl, żeby urozmaicić tę część repertuaru, która wiąże się z muzyką rozrywkową i muzyką filmową, czyli będzie to co wcześniej Orkiestra Filharmonii Kaliskiej firmowała, ale w nieco innej formie, może ciekawszej, a może też w inne dni. Chcielibyśmy zachęcić państwa do tego, aby przychodzić do filharmonii w niedzielne popołudnia na koncerty familijne. Mamy nadzieję, że ten nowy cykl, nowa orkiestra będzie cieszyć się państwa zainteresowaniem – mówił Adam Klocek, dyrektor Filharmonii Kaliskiej.

Zespół działa pod honorowym patronatem Krzesimira Dębskiego- multiinstrumentalisty, grającego fantastycznie na skrzypcach jazzowych i fortepianie. Jednego z najwybitniejszych w tej części Europy muzyków i kompozytorów muzyki filmowej, teatralnej, popularnej, ale również współczesnej muzyki klasycznej.

- Dziękuję za zaproszenie i przybycie osób takich inteligentnych. Jak widać elita narodu. 000,1 człowiek w Polsce raz w roku bywa na koncercie symfonicznej muzyki współczesnej. Zatem dzisiaj państwo automatycznie awansowaliście do ściślejszej elity kulturalnej narodu – rozpoczął koncert pół żartem pół serio Krzesimir Dębski. W takim też tonie odbywał się cały wtorkowy koncert.

Patron honorowy zainaugurował nowy cykl kaliskich filharmoników nie, jak zaznaczył, piosenką o mężczyznach i kobietach, ale od miłości do koni. Utworem „Jazda Polska” z filmu Ogniem i Mieczem. W kolejnych utworach muzykom towarzyszył śpiew Anny Jurksztowicz, prywatnie żony Dębskiego. Wokalistka śpiewała między innymi teksty Wisławy Szymborskiej.

Kolejny koncert odbędzie się na początku kwietnia. Z orkiestrą smyczkową kaliskiej filharmonii wystąpi big band powiatu ostrowskiego. Jeden z najlepszych big bandów polskich.