MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Finisz koszykarskiej rywalizacji

Leszek Sobieraj
Kiedy nasi pilnują góry, rywale próbują dołem.... Z lewej Radek Broda, z prawej Tomasz Bzdyra.
Kiedy nasi pilnują góry, rywale próbują dołem.... Z lewej Radek Broda, z prawej Tomasz Bzdyra.
Korona Kraków nie należy do ligowych potentatów, toteż wielu kibiców z niepokojem przyglądało się grze Big Stara w drugiej kwarcie. Dziewięciopunktową przewagę z pierwszej odsłony drużyna roztrwoniła w ciągu kilku minut ...

Korona Kraków nie należy do ligowych potentatów, toteż wielu kibiców z niepokojem przyglądało się grze Big Stara w drugiej kwarcie. Dziewięciopunktową przewagę z pierwszej odsłony drużyna roztrwoniła w ciągu kilku minut i do przerwy prowadziła tylko jednym punktem.

- Zespół nie potrafi się mobilizować na mecze z teoretycznie słabszymi rywalami - twierdzi Tomasz Jagiełka, asystent trenera. - To nasz stary grzech i jakaś dziwna przypadłość, której nie potrafimy się wyzbyć. Zamiast od pierwszych minut zagrać na sto procent, uzyskać przewagę, a potem spokojnie kontrolować przebieg gry, oddajemy inicjatywę, zapominając o skutecznej obronie. Kiedy rywal jest słabszy, można odrobić straty, gorzej gdy jest to przeciwnik bardziej doświadczony.

Ta diagnoza okazała się trafna, ale najważniejsze, że trenerzy wraz z koszykarzami potrafili znaleźć sposób na tę przypadłość.

W trzeciej kwarcie zagrali tak, jak wszyscy oczekiwali. Przede wszystkim poprawili defensywę, dłużej rozgrywali piłkę, cierpliwie szukając najlepszych zagrań. To właśnie cechuje zespół dojrzały taktycznie. W tej kwarcie tyszanie znów odskoczyli rywalom. Bardzo skuteczny był Tomasz Koczwara (m.in. zanotował dwie "trójki"), dobrze na tablicach grał Tomasz Bzdyra, niezawodny był Sławomir Kruk. Pozostali także wyraźnie się obudzili, w tym Mariusz Markowicz. I to przyniosło efekt, bowiem trzecią kwartę Big Star wygrał z przewagą 13 punktów, a czwartą - 15.

Zwycięstwo w niedzielnym meczu pozwoliło podopiecznym Grzegorza Pinkowskiego awansować na pozycję lidera. Rywalizacja w tej grupie zapowiada się jednak wyjątkowo. Na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu - jeszcze pięć zespołów ma szanse na mistrzowski tytuł. Oto czołówka tabeli

1. Big Star 23 42 +299

2. Przemyśl 24 41 +114

3. Krosno 24 41 +245

4. AZS Lublin 22 40 +303

5. Dąbrowa 23 40 +2113

6. Resovia 23 38 +198

Tyszanie grają jeszcze z MOSiR-em Krosno, Mickiewiczem Katowice, Pogonią Prudnik, Resovią Rzeszów i ostatni mecz na wyjeździe ze startem AZS Lublin.


Big Star Tychy - KoronaKraków 107:78 (29:20, 20:28, 30:17, 28:13).

Big Star Tychy: Koczwara 26, Kruk 19, Olczak 18, Bzdyra 18, Markowicz 12, Mazanek 9, Rojek 3, Podulka 2, Jagiełka 0, Kaczmarski 0, Pruksa 0.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto