W gestii Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych w Tychach jest sześć fontann:
- na placu Baczyńskiego,
- na rynku,
- na placu św. Anny,
- w Parku Niedźwiadków,
- w parku przy kościele bł. Karoliny,
- na ryneczku osiedla K.
Ich sezon trwa zwykle siedem i pół miesiąca. W tym roku, z powodu pandemii koronawirusa, będzie on krótszy. Fontanny nie zostały uruchomione o zwykłej porze.
W komunikacie sanepidu napisane było: [...] "nie zaleca się uruchamiania fontann, ulicznych instalacji wodnych[...] lub innych tego typu obiektów, z uwagi na fakt, iż aerozol wodno-powietrzny może być dodatkowym nośnikiem dla cząsteczek wirusa".
A więc fontanny pozostały nieczynne. Ten czas unieruchomienia dobiega jednak końca. Jak nas poinformował Tyski Zakład Usług Komunalnych w Tychach, 5 czerwca zaczęło się systematyczne włączanie fontann.
Zwykle, koszt utrzymania wszystkich wspomnianych fontann w tym ponadsiedmiomiesięcznym sezonie wynosi 108 tys. zł. W tym roku, ze względu na przestój, te koszty będą niższe.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?