Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy i ich dwunasty zawodnik - niezastąpieni kibice

Damian Baran
Ich doping i oprawy uatrakcyjniają mecze przy ulicach Edukacji i  De Gaulle'a. Bez nich to nie to samo
Ich doping i oprawy uatrakcyjniają mecze przy ulicach Edukacji i De Gaulle'a. Bez nich to nie to samo ARC
Kibice. Wiele można nasłuchać się na ich temat. Zazwyczaj komentarze nie są zbyt pozytywne, a wręcz odwrotnie. Należy jednak odróżnić prawdziwego kibica, od osoby szukającej na stadionach lub poza nimi dodatkowej adrenaliny.

Prawdziwi kibice są bowiem potrzebni klubowi jak człowiekowi powietrze. Mowa tutaj o aspekcie finansowym, bo pieniądze z biletów są często głównym źródłem utrzymania klubów, tych mniejszych, biedniejszych, wałęsających się w niższych klasach rozrywkowych. Druga sprawa - nie mniej ważna - to atmosfera, którą umieją oni stworzyć wokół widowiska sportowego.

Niejednokrotnie sportowcy podkreślają, jak kibice swoim dopingiem i zaangażowaniem pomogli im wygrać mecz. Są nazywani dwunastym zawodnikiem.

W Tychach zwykło się mówić "Jedno miasto, jeden klub". I tak faktycznie jest. Tychy są ewenementem w skali Śląska. Tu nie ma żadnych podziałów związanych z sympatiami kibicowskimi wśród mieszkańców. GKS Tychy, zarówno ten piłkarski, jak i hokejowy jest klubem, który od wielu lat istnieje w sercach wszystkich tutejszych kibiców.

Tyszanie wspierają swój klub na różne sposoby. W 2009 roku była prowadzona akcja Trójkolorowy Kibic, organizowana przez grupę zajmującą się oprawami na meczach tyskiej drużyny. I właśnie za pomocą wpłat na specjalne konto lub też przekazując pieniądze bezpośrednio osobom odpowiedzialnym za akcję, można było dołożyć swoją cegiełkę w zapewnienie odpowiedniej oprawy na meczach. W grudniu ubiegłego w ramach kontynuacji akcji licytowano na allegro specjalną, limitowaną serię odznak.

Bardzo fajną inicjatywą był też "Klub Stu", który istniał przez cztery lata. Skupiał sponsorów, ale i zwykłych kibiców. Każdy z członków otrzymywał kartę członkowską. Były ich cztery rodzaje -złote, srebrne, brązowe oraz czarne. Te ostatnio powstały z myślą o kibicach. Miesięczna składka za jej posiadanie wynosiła 30 zł. Posiadanie jej wiązało się z dużymi korzyściami.

Osoby takie dostawały po jednym bilecie na każdy mecz domowy, brały udział w spotkaniach "Klubu Stu". Były umieszczane także w spisie osób pomagających klubowi. Mogły również cieszyć się korzyściami z programu lojalnościowo-rabatowego. W sklepach, restauracjach, salonach fryzjerskich, kwiaciarniach i wielu innych miejscach mogli dzięki tej karcie skorzystać ze zniżek sięgających do 10 procent. Honorowymi członkami "Klubu Stu" był między innymi prezydent Tychów, Andrzej Dziuba, a także Mariusz Czerkawski czy Jerzy Dudek. "Klub Stu" przestał jednak niedawno istnieć.

Teraz wszystkie te osoby, które do niego należały mogą wstępować do Stowarzyszenia GKS-u Tychy na podobnych warunkach, jak to miało miejsce w przypadku "Klubu Stu". Karty zostaną jednak zastąpione legitymacjami członkowskimi.

- Trudno mi na razie powiedzieć, ile osób zdecyduje się na wstąpienie i wyrobienie legitymacji, gdyż jest to jeszcze świeża sprawa. Składka dla kibiców wynosi teraz 50 zł. Dziesięć złotych z tej kwoty będzie przekazywane na organizację meczów wyjazdowych dla nich. Czynimy także kroki nad stworzeniem podobnego programu lojalnościowego, jak to miało miejsce w przypadku czarnych kart - tłumaczy Dariusz Bajorek, wiceprezes ds. organizacyjnych piłkarskiego GKS-u Tychy.

Pieniądze, które zasilają konto klubowe ze składek członkowskich od sponsorów i kibiców są przeznaczane na działalność statutową. Wszystkie chętne osoby do wstąpienia w szeregi członków stowarzyszenia GKS-u Tychy, mogą dzwonić w tej sprawie do sekretariatu klubu pod numer 32- 227-11-74.

Wielosekcyjny GKS Tychy powstał w 1971 roku . Klub piłkarski powstał z połączenia Polonii Tychy i Górnika Wesoła, natomiast sekcja hokejowa jest spadkobiercą Górnika Murcki, choć tak naprawdę hokeiści grali w Tychach już trochę wcześniej, ale właśnie w 1971 roku nastąpiło usankcjonowanie tego. W tym roku więc nadszedł czas świętowania rubinowego jubileuszu, czyli 40-lecia istnienia.

- Nie wiemy jeszcze, jak będą dokładnie wyglądały uroczystości. Mamy zamiar przeprowadzić je z hokejowym GKS-em. W planach jest zorganizowanie plebiscytu, wystawy, jakiegoś festynu. Będzie to miało zapewne miejsce w miesiącach letnich. Nie znam jeszcze jednak żadnych szczegółów - mówi Bajorek.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto